Znany ze swoich skrajnie prawicowych poglądów Roman Zieliński był gościem Piotra Lisiewicza w programie „Wywiad z chuliganem” w Telewizji Republika. Zaproponował tam, by Halę Ludową (oficjalnie dziś noszącą nazwę "Hala Stulecia") nazwać im. Księcia Józefa Poniatowskiego.
Dlaczego? Otóż gdy hala powstała w 1913 roku Niemcy nazwali ją "Jahrhunderthalle", czyli właśnie "Hala Stulecia". Chcieli w ten sposób upamiętnić ich zwycięstwo w 1813 nad Napoleonem pod Lipskiem. Jak tłumaczy Zieliński w bitwie tej zginęło wielu polskich żołnierzy, a tym najsłynniejszym był właśnie książę Józef Poniatowski.
- To jest absolutny skandal. Nazwa Hali gloryfikuje zabijanie Polaków. W Polsce przedwojennej ktoś, kto by to zrobił, zawisnął by na stryczku w środku miasta - powiedział.
Hala do 2006 roku była "Halą Ludową", potem zmieniła nazwę na "Halę Stulecia" chociaż do dziś w świadomości wielu starszych wrocławian funkcjonuje jako "Ludowa". Tak zresztą oficjalnie nazywa się spółka, którą nią zarządza: "Wrocławskie Przedsiębiorstwo Hala Ludowa SP. Z O.O.".
A Waszym zdaniem - jak powinna nazywać się hala?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?