Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagłębie - Vive 28:29. Nerwy w końcówce na życzenie

Michał Rygiel
Dobre zawody w wykonaniu Patryka Małeckiego nie wystarczyły do sprawienia sensacji
Dobre zawody w wykonaniu Patryka Małeckiego nie wystarczyły do sprawienia sensacji Zagłębie Lubin
Zawodnicy z Lubina do samego końca wierzyli w sprawienie niespodzianki przeciwko faworyzowanemu mistrzowi Polski. Grali na sto procent aż do końcowej syreny, podczas gdy rywale mieli chwilę nadmiernego luzu

Po wyczerpującym meczu w Lidze Mistrzów przeciwko węgierskiemu Pickowi Szeged, wygranym przez Vive 28:24, trener Talant Dujszebajew zostawił w Kielcach między innymi Karola Bieleckiego i Julena Aginagalde.

Jednak kibice w Lubinie wciąż mogli obejrzeć plejadę gwiazd piłki ręcznej. W drużynie mistrza Polski od pierwszej minuty na parkiet wyszli Michał Jurecki, Krzysztof Lijewski, Paweł Paczkowski, Uros Żorman czy Manuel Strlek - to nazwiska które zna każdy, kto interesuje się piłką ręczną.

Lecz w pierwszym kwadransie gospodarze pokazali, że nie zamierzają się położyć przed faworytem tego spotkania. Lubinianie wykorzystywali każdy błąd zawodników Vive, którzy zaczęli mecz na pierwszym biegu. Twarda obrona szczypiornistów Zagłębia napędzała kontrataki, a w bramce zespołu prowadzonego przez Pawła Nocha świetnie spisywał się Patryk Małecki. Golkiper „Miedziowych” obronił rzuty Jureckiego, Lijewskiego czy też rzut karny w wykonaniu Mateusza Kusa.

Gracze z Lubina prowadzili po kwadransie 9:4 i wtedy Vive zdecydowało, że należy się rozpędzić. Na twardą obronę Zagłębia odpowiedzieli swoją solidnością w defensywie, a w ataku zaczęli wymuszać rzuty karne bądź po prostu przebijali się z typową dla siebie łatwością.

Trzeba też przyznać, że w odrabianiu strat, a następnie budowaniu przewagi pomagali im szczypiorniści Zagłębia, którzy dostawali dwuminutowe kary i popełniali proste błędy. W efekcie Vive na przerwę schodziło z trzema bramkami przewagi.

W drugiej połowie podopieczni Tałanta Dujszebajewa nie potrzebowali już czasu na rozgrzewkę, zaczynając tę część spotkania z wysokiego c. Gospodarzy próbowali dotrzymywać kroku zawodnikom z Kielc, ale zbyt często na ich drodze stawał Sławomir Szmal, żeby lubinianie mogli myśleć o pomniejszeniu strat.

Do czasu, gdy w 53. minucie musiał opuścić boisko. Bramkarz Vive Tauronu Kielce faulował wychodzącego do kontrataku Arkadiusza Moryto, który na marginesie rozegrał kolejne dobre zawody.

Wydawało się, że kwestia zwycięstwa jest rozstrzygnięta i pewnie to samo mieli w głowach zawodnicy z Kielc. Jednak trener Noch dał szansę Krystianowi Bondziorowi, a młody skrzydłowy absolutnie bez kompleksów zaczął raz po raz pokonywać Filipa Ivicia. Z sześciu bramek przewagi dla Vive nagle zrobiła się tylko jedna.

Trener Dujszebajew na sześć sekund przed końcem był zmuszony wziąć czas, żeby uniknąć dogrywki. Mimo zamieszania w końcówce kielczanie mogli odetchnąć z ulgą. Ich rozprzężenie nie spowodowało dodatkowej partii potrzebnej do wyłonienia zwycięzcy.

Zagłębie napędziło Vive sporo strachu, a ma przed sobą teraz niecałe dwa tygodnie przerwy. W niedzielę 11 marca wyjazdowe derby z Chrobrym Głogów.

Zagłębie Lubin - Vive Tauron Kielce 28:29 (12:15)
Zagłębie: Małecki, Skrzyniarz – Stankiewicz 2, Bondzior 4, Przysiek 1, Kużdeba, Szymyślik 5, Pawlaczyk 1, Moryto 6 (MVP), Pietruszko 2, Dzono 2, Wolski.
Vive: Szmal, Ivić – Jurecki 4, Zorman, Lijewski 2, Strlek 6, Walczak 2, Kus 2, Vujović 2, Bis 1, Paczkowski 5, Grabowski, Bombac 5, Skowron.
Pozostałe mecze: Orlen Wisła Płock - Wybrzeże Gdańsk, Sandra Spa Pogoń Szczecin - Chrobry Głogów (sobota, godz. 18.30), KPR RC Legionowo - Stal Mielec, MMTS Kwidzyn - Piotrkowianin Piotrków Tryb., KS Azoty Puławy - Meble Wójcik Elbląg, NMC Górnik Zabrze - Gwardia Opole.

Grupa granatowa
1. Vive Tauron Kielce 20 49 649:483
2. MMTS Kwidzyn 19 36 525:488
3. Chrobry Głogów 19 25 512:542
4. Wybrzeże Gdańsk 19 22 494:514
5. KPR RC Legionowo 19 16 479:522
6. Pogoń Szczecin 19 11 483:567
7. Meble Wójcik Elbląg 19 5 407:495

Grupa pomarańczowa
1. Orlen Wisła Płock 19 46 630:439
2. KS Azoty Puławy 19 40 581:493
3. NMC Górnik Zabrze 19 27 544:510
4. Gwardia Opole 19 25 500:533
5. Stal Mielec 19 13 450:537
6. Zagłębie Lubin 20 10 517:564
7. Piotrkowianin 19 8 497:581

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska