Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagar najlepszy w Sztokholmie. Doyle zrobił wielki krok do tytułu

Dawid Foltyniewicz
Jakub Jaźwiecki
Matej Zagar wygrał Grand Prix Sztokholmu. Drugie miejsce zajął Bartosz Zmarzlik, a podium uzupełnił Jason Doyle, który w klasyfikacji przejściowej cyklu ma już 22 punkty przewagi nad drugim Patrykiem Dudkiem. Maciej Janowski i Tai Woffinden z Betardu Sparty Wrocław nie awansowali do półfinałów.

13 punktów - tyle przed Grand Prix Sztokholmu (dziesiątą rundą Indywidualnych Mistrzostw Świata) wynosiła różnica dzieląca przewodzącego klasyfikacji przejściowej Jasona Doyle'a i trzeciego Macieja Janowskiego. Pierwszy start wrocławianina napawał optymizmem przed kolejnymi biegami. „Magic” znakomicie ruszył spod taśmy i niezagrożony przywiózł do mety trzy punkty. Słabsze wejście w zawody miał natomiast drugi z żużlowców Betardu Sparty. Tai Woffinden wjechał w taśmę, a jego miejsce zajął Jacob Thorssell.

Rzadko zdarza się, by ten sam zawodnik w dwóch kolejnych wyścigach wjechał w taśmę. Taka sytuacja spotkała niestety Woffindena. Choć wcześniej ruszał się Bartosz Zmarzlik, sędzia wykluczył Brytyjczyka. W powtórce po kolejne zwycięstwo w Sztokholmie pomknął Doyle. Żużlowiec Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra sukcesywnie powiększał swoją przewagę nad bezpośrednimi rywalami w walce o indywidualne mistrzostwo świata. Po dwóch seriach startów Janowski miał na swoim koncie cztery punkty, podobnie jak Patryk Dudek.

„Do trzech razy sztuka!” - mógł powiedzieć sobie w duchu Woffinden przed kolejną gonitwą... Podczas biegu z udziałem „Tajskiego” po raz kolejny wjechano jednak w taśmę. Tym razem wykluczony został Antonio Lindbaeck. W powtórce najlepszy był Jacob Thorssell, natomiast Woffinden zdobył dwa oczka, zachowując szanse na awans do półfinałów. Klasą sam dla siebie był Emil Sajfutdinow, który w trzech seriach zebrał komplet punktów. Rosjanin przed finałem PGE Ekstraligi jest w znakomitej dyspozycji.

W 14. biegu doszło do bezpośredniego starcia dwóch jeźdźców, którzy na Friends Arenie spisywali się dotąd najlepiej. Z rywalizacji Sajfutdinow - Doyle zwycięsko wyszedł ten drugi, udowadniając, że kontuzja stopy w żadnym stopniu nie przeszkadza mu w w walce o kolejne punkty do klasyfikacji przejściowej cyklu Grand Prix. Niektórzy sympatycy Falubazu zarzucają Australijczykowi, że bardziej niż na zespole zależy mu na indywidualnych trofeach i to on został uznany za największego winowajcę przegranej w półfinale PGE Ekstraligi z Fogo Unią Leszno.

Z czwórki Polaków do półfinałów zdołał awansować tylko Bartosz Zmarzlik, który w fazie zasadniczej zdobył osiem punktów. Do końca o miejsce w najlepszej ósemce turnieju musiał walczyć Janowski. W 20. wyścigu żużlowiec WTS-u toczył zażarty bój o z Peterem Kildemandem o drugie pozycję. Na czwartym okrążeniu wrocławianin zahaczył o tylne koło prowadzącego Doyle'a i ukończył bieg na trzeciej lokacie. W całym turnieju uplasował się na pechowym dziewiątym miejscu.

W pierwszym półfinale Doyle szybko uciekł reszcie stawki, a Antonio Lindbaeck na chwilę zbliżył się do Zmarzlika, jednak to Polak zameldował się w finale. Drugi bieg o miejsce w najważniejszej gonitwie to materiał na osobną historię. W pierwszym podejściu niegroźny upadek zanotował Sajfutdinow. Podczas drugiej odsłony tego wyścigu o pozycję walczyli Chris Holder i Kildemand, a sędzia wykluczył tego pierwszego, który jego zdaniem miał wpływ na upadek Duńczyka. Na placu boju pozostali zatem Kildemand i Matej Zagar, zwycięsko z tej rywalizacji wyszedł Słoweniec.

W finale niezbyt głośna szwedzka publiczność oglądała bodaj najlepszą gonitwę dnia, w której na prowadzeniu znajdowało się trzech żużlowców. Linię mety jako pierwszy minął Zagar, który wygrał drugą rundę Grand Prix z rzędu. Przed dwoma tygodniami triumfował w niemieckim Teterowie. Drugi był Zmarzlik, a trzeci Doyle, który w klasyfikacji przejściowej ma już 22 punkty nad drugim Dudkiem. Australijczyk w Sztokholmie zrobił wielki krok do tytułu indywidualnego mistrza świata!

Wyniki:
1. Matej Zagar - 13 (1,2,1,3,0,3,3)
2. Bartosz Zmarzlik - 12 (2,2,1,3,0,2,2)
3. Jason Doyle - 18 (3,3,2,3,3,3,1)
4. Peter Kildemand - 10 (0,2,3,1,2,2,0)
5. Emil Sajfutdinow - 12 (3,3,3,2,1,w)
6. Chris Holder - 9 (1,0,2,3,3,w)
7. Fredrik Lindgren - 9 (2,3,1,2,0,1)
8. Antonio Lindbaeck - 8 (3,2,t,1,2,0)
9. Maciej Janowski - 7 (3,1,0,2,1)
10. Piotr Pawlicki - 6 (0,0,2,1,3)
11. Max Fricke - 6 (2,1,3,0,0)
12. Patryk Dudek - 6 (1,3,0,w,2)
13. Tai Woffinden - 6 (t,t,2,2,2)
14. Martin Vaculik - 5 (0,1,1,0,3)
15. Jacob Thorssell - 4 (1,3)
16. Martin Smolinski - 4 (2,0,0,1,1)
17. Kim Nilsson - 2 (0,1,0,0,1)
18. Filip Hjelmland - 0 (0)

Bieg po biegu:
1. Sajfutdinow, Lindgren, Dudek, Nilsson
2. Janowski, Fricke, Thorssell, Vaculik
3. Doyle, Smolinski, Holder, Pawlicki
4. Lindbaeck, Zmarzlik, Zagar, Kildemand
5. Dudek, Lindbaeck, Janowski, Pawlicki
6. Sajfutdinow, Kildemand, Fricke, Smolinski
7. Doyle, Zmarzlik, Nilsson, Hjelmland
8. Lindgren, Zagar, Vaculik, Holder
9. Fricke, Doyle, Zagar, Dudek
10. Sajfutdinow, Holder, Zmarzlik, Janowski
11. Kildemand, Pawlicki, Vaculik, Nilsson
12. Thorssell, Woffinden, Lindgren, Smolinski
13. Holder, Woffinden, Kildemand, Dudek (w)
14. Doyle, Sajfutdinow, Lindbaeck, Vaculik
15. Zagar, Janowski, Smolinski, Nilsson
16. Zmarzlik, Lindgren, Pawlicki, Fricke
17. Vaculik, Dudek, Smolinski, Zmarzlik
18. Pawlicki, Woffinden, Sajfutdinow, Zagar
19. Holder, Lindbaeck, Nilsson, Fricke
20. Doyle, Kildemand, Janowski, Lindgren
Półfinał nr 1. Doyle, Zmarzlik, Lindgren, Lindbaeck
Półfinał nr 2. Zagar, Kildemand, Holder (w), Sajfutdinow (w)
Finał. Zagar, Zmarzlik, Doyle, Kildemand

Sędzia: Jesper Steentoft

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska