Faworytem finałowego starcia była bez wątpienia drużyna naszych zachodnich sąsiadów i nie zmienił tego nawet fakt, że w pierwszym meczu turnieju najlepszy zawodnik na świecie, Patrick Thomas, uszkodził sobie bark w zderzeniu z kolegą. Szwajcarzy podeszli do najważniejszego spotkania bardzo zmotywowani i dość nieoczekiwanie to oni wygrali pierwsze dwie partie. Kolejny set padł łupem Niemców, jednak kilkanaście minut później Helweci prowadzili już 3:1. Gdyby była to wcześniejsza faza zawodów, już wtedy mogliby cieszyć się ze złota The World Games. Finał rozgrywa się jednak do czterech wygranych partii, a do końca starcia Niemcy byli już niepokonani.
Niewiele mniej emocji przyniosła rywalizacja o 3. miejsce. W pierwszym secie Brazylijczycy pozwolili ugrać Austrii tylko sześć punktów (partia trwa do czasu, gdy jedna z drużyn zdobędzie 11 - przyp. red.), w drugim to europejski zespół wygrał na przewagi, a w trzecim wręcz rozbił „Canarinhos” 11:1! Drużynę z Ameryki Południowej stać było jeszcze na zryw zwycięstwa w jeszcze jednym secie, ale ostatnia partia należała już do Austrii, która wygrała z pięciopunktową różnicą.
Dość jednostronny był natomiast mecz o 5. miejsce, rozpoczynający dzisiejszą finałową fazę turnieju fistballowego. Chile dość gładko uporało się z Argentyną w trzech partiach, a jednym z kluczy do sukcesu były zagrywki. Przynajmniej kilkukrotnie Chilijczycy wykorzystywali złe ustawienie „Albicelestes” i zagrywali piłkę w taki sposób, aby spadała ona tuż za taśmą po stronie rywali.
Na Stadionie Oławka czas na dzień przerwy w oficjalnej rywalizacji. W środę czas na treningi będą miały reprezentacje kobiet lacrosse – to te zawody rozegrane zostaną przy ul. Na Niskich Łąkach. Meczem otwarcia będzie czwartkowe spotkanie Polska – USA. Pierwszy gwizdek o godz. 10.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?