Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk jedzie do Chorzowa. Zwoliński zagra od początku?

Piotr Janas
Jan Urban chce jak najszybciej wdrożyć Łukasza Zwolińskiego do swojej taktyki
Jan Urban chce jak najszybciej wdrożyć Łukasza Zwolińskiego do swojej taktyki Fot. WKS Śląsk Wrocław S.A./Krystyna Pączkowska
Dzisiaj na zakończenie 23. kolejki LOTTO Ekstraklasy Śląsk Wrocław zagra na wyjeździe z Ruchem Chorzów. Oba zespoły przystąpią do tego meczu podbudowane zwycięstwami w poprzedniej serii gier. W składzie Śląska może zadebiutować najnowszy nabytek - Łukasz Zwoliński.

Tydzień temu WKS ograł przed własną publicznością Wisłę Kraków (1:0 po golu Joana Angela Romana - przyp. PJ), a chorzowianie niespodziewanie pokonali Legię w Warszawie 3:1.

- Wydaje mi się, że Ruch przy Łazienkowskiej zaskoczył wszystkich. Wiedziałem że Legia może być zmęczona po pierwszym meczu z Ajaxem Amsterdam w Lidze Europy i rzeczywiście było to widać w wielu sytuacjach, ale Ruch skrzętnie to wykorzystywał. Zepchnięty do defensywy bronił się bardzo dobrze, piłkarze grali blisko siebie, wiedzieli czego chcą, a dzięki szybkości zawodników takich jak Miłosz Przybecki czy Łukasz Moneta mają znakomite predyspozycje do gry z kontrataku. To ich duży atut, ale poniedziałkowy mecz będzie zupełnie inny. Niemniej wygrać 3:1 w Warszawie to duży zastrzyk pewności siebie - zauważył trener Jan Urban.

Kibiców najbardziej nurtuje jednak pytanie, czy już dzisiaj dane im będzie zobaczyć w akcji wypożyczonego w zeszłym tygodniu z Pogoni Szczecin snajpera Łukasza Zwolińskiego.

- Jeśli wszystkie sprawy papierkowe zostaną załatwione, to będę brał go pod uwagę przy ustalaniu składu. Cieszę się że do nas dołączył, bo dwaj inni napastnicy, z którymi byliśmy bliscy porozumienia, uciekli nam. Mowa o Josipie Barisiciu i Łukaszu Sekulskim. Niemniej „Zwolak” także był jednym z tych piłkarzy, na których nam zależało. Oczywiście nie dostanie miejsca w składzie za darmo, ale przychodząc tutaj najwyraźniej uznał, że będzie mu u nas łatwiej o minuty na boisku niż w Szczecinie. Mam nadzieję, że obie strony na tym skorzystają - powiedział Urban.

- Przyszedłem tutaj po to by grać, strzelać bramki i wygrywać ze Śląskiem. Na tym się skupiam i chcę jak najszybciej wywalczyć sobie miejsce w podstawowej jedenastce. Zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby przekonać do siebie trenera - deklarował na przedmeczowej konferencji prasowej pewny siebie Zwoliński.

Na razie trudno powiedzieć, czy wychowanek Chemika Police zagra dziś od pierwszego gwizdka, ale duże szanse ma na to Joan Roman. Hiszpan z Wisłą Kraków wszedł z ławki i strzelił zwycięską bramkę. Na dodatek z urazem zmaga się jego rodak i zarazem główny konkurent do gry na skrzydle - Sito Riera.

- Sito z nami nie trenuje, bo po zderzeniu w ostatnim meczu ma zawroty głowy. Początkowo wydawało się, że to nic groźnego i szybko mu przejdzie, ale tak się nie stało. Lekarze nie kazali mu trenować i cały czas przechodzi badania - zdradził szkoleniowiec „wojskowych”.

Do zdrowia powrócił już za to portugalski lewy obrońca Augusto, ale na razie sztab szkoleniowy nie chce rzucać go na głęboką wodę. W sobotę zagrał w meczu rezerw i być może znajdzie się w kadrze pierwszej drużyny na kolejne spotkanie.

Co ciekawe może się jeszcze okazać, że Łukasz Zwoliński nie będzie ostatnim transferem na Oporowską w kończącym się jutro o północy okienku transferowym. Dyrektor sportowy Adam Matysek zdradził, że pracuje nad jeszcze jednym rozwiązaniem. Nie chciał powiedzieć o jaką pozycję chodzi (wykluczył tylko kolejnego napastnika) i podkreślał, że choć czasu pozostało niewiele, to może się jeszcze coś wydarzyć. Według naszych informacji chodzi o środkowego pomocnika lub obrońcę, ale na razie nie sposób ocenić, jak duże są szanse na to, by dopiąć ten transfer.

Na razie Urban musi radzić sobie z tą kadrą, którą ma. Po ostatniej kolejce niełatwo jest wskazać faworyta w dzisiejszym starciu, ale jeśli Śląsk nadal poważnie myśli o górnej ósemce, to w Chorzowie nie może przegrać. Pierwszy gwizdek wybrzmi o godz. 18. Transmisja w Eurosporcie 1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śląsk jedzie do Chorzowa. Zwoliński zagra od początku? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska