– Nocny Maraton to fajna zabawa, niecodzienna okazja do pływania w godzinach nocnych, jak również sposób na niekonwencjonalne spędzenie weekendu. Panuje przyjazna atmosfera, gdzie zawodowi pływacy spotykają się z amatorami pływania. Liczy się pasja i pozytywne nastawienie - mówi prezes zarządu Term Jakuba Zbigniew Szwarc.
Podczas imprezy, która potrwa od północy do godz. 8 uczestnicy muszą przepłynąć jak najwięcej kilometrów.
– Zebrane wyniki sumujemy i liczymy ilość przepłyniętych kilometrów. Poprzeczka jest zawieszona wysoko - w zeszłym roku 49 pływaków pokonało wspólnie aż 490,5 km, a najlepszy zawodnik przepłynął aż 25 km – informuje Maciej Aleksandrzak z biura Term Jakuba.
Nie trzeba jednak pływać non-stop, ponieważ maraton to przede wszystkim zabawa i promocja pływania. W trakcie zmagań dozwolone są przerwy na odpoczynek, podczas których można skorzystać z poczęstunku i kawy, która pozwoli dotrwać do rana. Początek imprezy o północy. Dołączyć można także w trakcie maratonu, najpóźniej o godz. 7. Opłata za udział do 9 lutego wynosi 15 zł, później wzrasta do 20 zł. Zapisy odbywają się w kasach Oławskiego Parku Wodnego.
Nocny Maraton zrodził się w 2014 r. Pływacka zabawa przez dwa lata była elementem oławskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
– Przy trzeciej edycji Nocny Maraton przekształcił się w samodzielną imprezę, a podczas czwartek zaprosiliśmy kilku profesjonalnych pływaków. W tegorocznej edycji wracamy do formy zabawy i na nią, a także przyjazną atmosferę przede wszystkim stawiamy. Skupiamy się na wspólnym wyniku, a nie na indywidualnych rekordach – podkreśla Maciej Aleksandrzak. – Każdy z uczestników otrzyma pamiątkowy medal. Rozlosujemy także nagrody, więc niekoniecznie trzeba przepłynąć najwięcej, aby wygrać – dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
