Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosynierzy Wrocław z czwartym tytułem mistrza Polski w lacrosse

RYG
Kosynierzy Wrocław (na pomarańczowo) zasłużenie zdobyli czwarte mistrzostwo Polski. W finale nie dali szans Kraków Kings
Kosynierzy Wrocław (na pomarańczowo) zasłużenie zdobyli czwarte mistrzostwo Polski. W finale nie dali szans Kraków Kings Paulina Bienias
W miniony weekend odbył się Weekend Mistrzów, podczas którego wyłaniany jest mistrz Polski w lacrosse. W tym roku po raz czwarty z tytułu mogli cieszyć się zawodnicy Kosynierów Wrocław

W sobotę na boisku MCS Wrocław przy ulicy Sztabowej rozegrano mecze o trzecie i pierwsze miejsce Polskiej Ligi Lacrosse. Brązowe medale wywalczyli zawodnicy Gromu Warszawa, pokonując Poznań Hussars aż 15:2. Najbardziej wartościowym zawodnikiem meczu został wybrany kapitan stołecznej ekipy, Joachim Pernal – zdobywca czterech goli i trzech asyst. Poznaniacy nawiązali walkę jedynie w pierwszej kwarcie, która zakończyła się wynikiem 2:1 dla Gromu. W kolejnych częściach gry goście z Wielkopolski nie potrafili odpowiedzieć na celne trafienia warszawiaków.

W finale Kosynierzy Wrocław zmierzyli się z zespołem Królów z Krakowa. Oba pojedynki fazy zasadniczej zakończyły się nikłymi zwycięstwami Kosynierów - 9:8 na własnym terenie i 7:6 w Krakowie. W finale ciężko było się spodziewać innego obrotu spraw.

- Zakładaliśmy, że czeka nas niezwykle trudne spotkanie, zwłaszcza pod kątem fizycznym. Kraków Kings mają w swoim składzie wielu doświadczonych zawodników, którzy dysponują dobrymi warunkami fizycznymi i sporą siłą. W obu poprzednich spotkaniach pokazali, co potrafią - raz uciekliśmy spod topora, gdy bramkę na 40 sekund przed końcem zdobył Ryszard Matkowski - powiedział Marcin Janiszewski, zawodnik Kosynierów.

Mimo wyczerpującego upału, na trybunach ul. Sztabowej zjawiło się sporo kibiców. To dla organizatorów powód do zadowolenia, zwłaszcza, że mecz Kosynierów z Królami rozpoczynał się o godzinie 13, a kończył się tuż przed starciem Polski ze Szwajcarią. Kibice z różnych ośrodków, bo warto zaznaczyć, że za krakowskimi zawodnikami przyjechała grupa fanów, bawili się bardzo dobrze. Otwarte środowisko to niewątpliwa zaleta lacrosse’a.

Wracając jednak do spotkania, do przerwy wszystko wskazywało na to, że wydarzenia potoczą się według podobnego scenariusza, co dwie poprzednie konfrontacje. Kosynierzy prowadzili bowiem nieznacznie, zaledwie 3:2. W drugiej połowie wrocławianie pokazali jednak dlaczego w tym sezonie przegrali zaledwie raz. Zdobyli aż dziewięć bramek, a rywale byli w stanie odpowiedzieć tylko dwoma trafieniami.

- Ciężko powiedzieć, co bardziej zaważyło na końcowym wyniku - słabsza gra przeciwnika czy wręcz podręcznikowa egzekucja naszego zespołu. W przerwie zwarliśmy szyki obronne, w trzeciej kwarcie byliśmy bardziej zdeterminowani i pokazaliśmy, na co nas stać. Ostatnia kwarta była tylko formalnością - cieszył się kapitan Kosynierów.

Teraz przed Kosynierami i Kosynierkami, które również zostały mistrzyniami Polski, jeszcze cięższe zadanie. Potwierdzić dominację Wrocławia na mapie polskiego lacrosse’a przed World Games 2017.

- Chcielibyśmy zaprezentować nie tylko nasze drużyny, ale i lacrosse jako sport. Chcemy wykorzystać World Games jako scenę, na której pokażemy dlaczego lacrosse uznawany jest za najlepszy sport na dwóch nogach - kończy Janiszewski.

Kosynierzy Wrocław zdobyli w sobotę swoje czwarte Mistrzostwo Polski, drugie z rzędu. Dołączyli tym samym do sekcji kobiecej, Kosynierek Wrocław, które zapewniły sobie tytuł Mistrzowski niecały miesiąc temu, pokonując ekipę z Poznania. Podczas ceremonii dekoracji zwycięzców, wyróżniono także najlepszych zawodników na swoich pozycjach: najlepszym napastnikiem sezonu został Tom Carver (Grom Warszawa), najlepszym pomocnikiem – Jan Rydzak (Kosynierzy Wrocław), najlepszym obrońcą – Daniel Smaza (Kosynierzy Wrocław), najlepszym bramkarzem – Przemysław Tabor (Kraków Kings), najbardziej wartościowym graczem sezonu – Jan Rydzak.

Kosynierzy Wrocław - Kraków Kings 12:4

Kosynierzy: Statkiewicz 2, Matkowski 2, Kwieciński 1, M. Filipek 1, Janiszewski 1, Stypulkowski 1, Gładki 1, Rydzak 1, J. Filipek 1, Zając 1 - Lasoń 1, Piękoś 1, Wróbel 2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska