Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inauguracja I ligi: Miedź Legnica - Górnik Zabrze 1:0

Rafał Bajko
Petteri Forsell (z lewej) był wyróżniającą się postacią gospodarzy
Petteri Forsell (z lewej) był wyróżniającą się postacią gospodarzy B. Hamanowicz
W Legnicy na inaugurację rozgrywek I ligi spotkali się jedni z faworytów do awansu do Ekstraklasy. Miejscowa Miedź ograła Górnik Zabrze 1:0

Gospodarze już od kilku lat imponują swoją kadrą i praktycznie co roku są wymieniani jako drużyna, która powinna się włączyć do walki o czołowe lokaty w I lidze. Zabrzanie spadli z kolei w poprzednim sezonie z Ekstraklasy i planują, aby pobyt na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej potrwał tylko rok.

Nie są to zresztą wybujałe ambicje, bo w składzie 14-krotnych mistrzów Polski aż roi się od naprawdę solidnych nazwisk. Wystarczy wymienić chociażby Romana Gergela, Dawida Plizgę czy Adama Dancha. Człowiekiem, który uporządkuje to całe “towarzystwo” jest Marcin Brosz, były opiekun Piasta Gliwice czy ostatnio Korony Kielce.

Bliżej zdobycia bramki w pierwszej połowie inauguracyjnego starcia byli jednak gospodarze. Już w 4 min po świetnej dwójkowej akcji Oskara Martina Hernandeza i Petteri Forsella bardzo niewiele brakowało, aby Mateusz Kuchta musiał wyciągać piłkę z siatki. Do szczęścia zabrakło właściwie tylko precyzji.

Jeszcze więcej szczęścia mieli zabrzanie w 19 min. W roli głównej znów wystąpił Hiszpan Martin Hernandez, który uderzył na tyle kąśliwie, że futbolówka odbiła się jeszcze od jednego z obrońców gości i trafiła w słupek.

W drugiej połowie działo się sporo, ale obie ekipy mimo stwarzanych sytuacji wciąż nie grzeszyły skutecznością. Aż do 70 min. Po rzucie rożnym i rykoszecie jednego z legniczan sam na sam z bramkarzem gości znalazł się Grzegorz Bartczak. Obrońca Miedzi nieczysto trafił w piłkę, dzięki czemu... strzelił gola.

Górnik zamiast rzucić się do odrabiania strat mógł przegrać jeszcze wyżej. Legniczanie mocno przycisnęli rywali w końcówce, ale wynik nie uległ już zmianie.

I liga

Miedź Legnica - Górnik Zabrze 1:0 (0:0)
Bramka: Bartczak 70.
Sędziował: Sebastian Krasny (Kraków).
Żółte kartki: Bartczak i Stasiak (obaj Miedź).

Miedź: Kapsa - BartczakI, Midzierski, StasiakI, Gorskie - Rasak, Bartkowiak (82. Łuszkiewicz), Forsell, Garguła, Martin Hernandez - Batin (72. Chrzanowski).
Górnik: Kuchta - Kurzawa, Kopacz, Szeweluchin (74. Kwiek), Matuszek - Nowak (60. Przybylski), Danch, Grendel, Gergel, Plizga - Urynowicz (46. Skrzypczak).

Pozostałe mecze 1 kolejki. Sobota: Olimpia Grudziądz - Podbeskidzie Bielsko-Biała (godz. 18), Znicz Pruszków - Bytovia Bytów (godz. 18), GKS Katowice - Wigry Suwałki (godz. 18)l, Stomil Olsztyn - Chrobry Głogów (godz. 18), Wisła Puławy - MKSKluczbork (godz. 19). Niedziela: Chojniczanka Chojnice - Zagłębie Sosnowiec (godz. 17), GKSTychy - Pogoń Siedlce (godz. 18). Poniedziałek: Stal Mielec - Sandecja Nowy Sącz (godz. 19).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska