Legniczanie zagrają dzisiaj o godz. 19 z rywalem, który jeszcze w tym sezonie nie wygrał na własnym boisku. Mało tego, beniaminek I ligi w dotychczasowych dziewięciu kolejkach poniósł aż sześć porażek. Oprócz dwóch remisów, Znicz zdobył komplet punktów tylko raz, dokładnie przed tygodniem (2:1 z Wisłą Puławy). Powyższe okoliczności wskazują, że Miedź będzie niekwestionowanym faworytem tego starcia.
- Trzeba to jeszcze potwierdzić na boisku - studzi nastroje Ryszard Tarasiewicz, opiekun legniczan. W sobotę jego zespół będzie sobie musiał radzić bez Jakuba Chrzanowskiego i prawdopodobnie Michała Bartkowiaka. Ten pierwszy zmaga się z kontuzją barku, natomiast drugi walczy z przeziębieniem. Chrzanowskiego czeka zabieg operacyjny, dlatego jego występy w rundzie jesiennej stanęły pod dużym znakiem zapytania. Występ Bartkowiaka nie jest wykluczony, choć piłkarz nie trenował od początku tygodnia. - Zobaczymy przed meczem jak się będzie czuł Bartkowiak, bo to determinuje ustawienie zespołu - tłumaczy “Taraś”.
Przeciwko Zniczowi zagra na pewno Mariusz Rybicki, który narzekał na uraz po meczu z GKS-em Katowice. Były gracz m.in. Widzewa Łódź zaliczył wówczas naprawdę dobry występ (zdobył bramkę), udowadniając swoją wartość w ofensywie.
“Miedzianka” w przeciwieństwie do swojego najbliższego przeciwnika nie przegrała czterech ostatnich spotkań w lidze. Złożyły się na to dwa remisy oraz tyle samo zwycięstw. Warto byłoby zatem podtrzymać punktową tendencję.
Trudniejsze zadanie czeka piłkarzy Chrobrego Głogów. Podopieczni Ireneusza Mamrota podejmą dzisiaj wicelidera z Nowego Sącza. Sandecja obok Chojniczanki Chojnice i Wigier Suwałki jest największą niespodzianką tegorocznych rozgrywek. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego wygrali już pięć na dziewięć meczów, a szczególną skutecznością mogą się pochwalić na własnym boisku. W czterech starciach, trzy razy zdobywali komplet oczek i raz podzielili się punktami.
Chrobry będzie chciał się zrehabilitować za niedzielną porażkę w Siedlcach (0:2). Ewentualny triumf pozwoliłby głogowianom nieco odskoczyć od zespołów zagrożonych spadkiem do II ligi.
I liga
Program 10. kolejki. Piątek: Chojniczanka Chojnice - Pogoń Siedlce 2:1 (Niedziela 44, Rybski 88 - Tomasiewicz 90-k.). Sobota: Chrobry Głogów - Sandecja Nowy Sącz (godz. 18), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Puławy (godz. 18), Zagłębie Sosnowiec - Olimpia Grudziądz (godz. 18.30), Znicz Pruszków - Miedź Legnica (godz. 19), Wigry Suwałki - Górnik Zabrze (godz. 19), Stomil Olsztyn - GKS Tychy (godz. 19.45). Niedziela: Bytovia Bytów - MKS Kluczbork (godz. 18), GKS Katowice - Stal Mielec (godz. 18).
1. Zagłębie Sosnowiec 9 21 20-8
2. Chojniczanka Chojnice 10 19 19-14
3. Sandecja Nowy Sącz 9 17 13-8
4. Wigry Suwałki 9 16 17-12
5. GKS Katowice 9 16 12-6
6. Podbeskidzie 9 13 12-10
7. Miedź Legnica 9 13 9-7
8. Pogoń Siedlce 10 13 10-11
9. Bytovia Bytów 9 12 9-9
10. GKS Tychy 9 11 10-11
11. Górnik Zabrze 9 11 11-11
12. Stomil Olsztyn 9 10 13-8
13. Chrobry Głogów 9 9 11-16
14. Wisła Puławy 9 9 14-16
15. MKS Kluczbork 9 8 11-17
16. Olimpia Grudziądz 9 8 9-13
17. Znicz Pruszków 9 5 6-16
18. Stal Mielec 9 5 6-19
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
