Głównie za sprawą tego, że w sezonie zasadniczym to właśnie zawodniczki Tomasza Folgi okazywały się lepsze. W Jeleniej Górze padł wynik 28:23 dla beniaminka Superligi, zaś na własnym terenie kobierzyczanki wygrały 28:21.
W obu tych meczach nie do zatrzymania była Anna Mączka, która rzuciła łącznie 17 bramek. Była zawodniczka klubu z Jeleniej Góry jesienią nie spotkała się z ciepłym przywitaniem w stolicy Karkonoszy i nie powinna się spodziewać zmiany w podejściu kibiców dziś wieczorem.
Światełkiem w tunelu dla jeleniogórzanek było niedzielne zwycięstwo nad Łączpolem Gdańsk. Ten triumf z pewnością podniósł morale zespołu Michała Pastuszki, który potrzebuje kompletu punktów żeby mieć szansę na wyprzedzenie UKS-u Kościerzyna i wydostanie się ze strefy spadkowej. Zwycięstwo KPR-u Kobierzyce dałoby mu bezpieczną, siedmiopunktową przewagę i praktycznie pewne utrzymanie. Jest zatem oco grać i dziś w Jeleniej Górze na pewno będzie emocjonująco.
PGNiG Superliga kobiet
Program 27. kolejki: Energa AZS Koszalin - Pogoń Baltica Szczecin, MKS Selgros Lublin - Kram Start Elbląg, Metraco Zagłębie Lubin - Vistal Gdynia, UKS PCM Kościerzyna - Piotrcovia, KPR Jelenia Góra - KPR Kobierzyce, Olimpia-Beskid Nowy Sącz - AZS Łączpol AWFiS Gdańsk. Wszystkie mecze o godz. 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
