Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Charęzińska: W Azji bowling traktowany jest bardzo poważnie

Dawid Foltyniewicz
Lucyna Charęzińska na co dzień reprezentuje barwy LKB Leszno.
Lucyna Charęzińska na co dzień reprezentuje barwy LKB Leszno. archiwum prywatne
Lucyna Charęzińska, pięciokrotna mistrzyni Polski w bowlingu, w rozmowie z nami opowiada m.in. o technicznych aspektach swojej dyscypliny i obecnym układzie sił na świecie.

Podczas rywalizacji mężczyzn w ramach The World Games 2017 widziałem, że towarzyszyła pani naszemu męskiemu dubletowi. Jaką funkcję wówczas pani pełniła?
Pomagałam im i myślę, że byłam niejako dobrym duchem całego polskiego zespołu. Zaznaczam jednak, że nie jestem trenerem. Nasz związek nie wysłał na The World Games żadnego szkoleniowca czy menedżera, dlatego mogliśmy liczyć tylko na siebie i nawzajem się wspierać.

W bowlingu ważną rolę odgrywa proces smarowania toru olejem. Na czym on polega?
Obecność oleju jest konieczna. Nasz wynik często zależy od dopasowania kuli do powierzchni, ile jednostek jest położonych na torze czy długości smarowania. Gdy wyrzucany kulę i nadajemy jej rotacji, nabiera ona wówczas większej prędkości i rozbija kręgle.

W jakim zakresie można spersonalizować swoje kule?
Najczęściej rzuca się czternastkami (kule ważące 14 funtów. 1 funt to 450 g - przyp. red.), choć potężniejsi zawodnicy korzystają nawet i z szesnastek. Każdy profesjonalnie uprawiający bowling udaje się do tzw. wiertaczy. Mierzą oni wszystkie wymiary palców czy elastyczność dłoni. Te parametry nanoszone są na kulę, aby miała ona możliwie jak najbardziej wygodny dla nas layout. Proces wiercenia jednej kuli trwa do dwóch godzin.

Iloma kulami obecnie pani dysponuje? Zakładam, że mają one swoją określoną zdatność do użytku, zatem co jaki czas musi je pani wymieniać?
Mam 15 kul, z którymi jeżdżę na zawody. Przez stałe używanie każda z nich w końcu się zużywa, a ja wymieniam je co dwa - trzy lata. Trenuję starszymi kulami, a te najnowsze zostawiam na zawody.

W jakich przedziałach cenowych można kupić jedną kulę?
Od 400 do 800 zł, niektóre to wydatek rzędu 1000 zł. Na dobrą sprawę cena zależy od tego, czy dany model jest nowością lub znajduje się na przecenie.

Zawodnicy z jakich państw osiągają współcześnie największe sukcesy?
Przodują Stany Zjednoczone i kraje azjatyckie, m.in. Korea Płd. czy Singapur. W Europie zawodnikami ze ścisłej światowej czołówki mogą pochwalić się Duńczycy czy Szwedzi. Wracając do Azji - gdy zawodnik dostanie się tam do reprezentacji, w życiu nie musi się już niczym innym zajmować. Za występy w kadrze ma dobrą płacę, a potem może liczyć na wysoką emeryturę, dlatego widać, że bowling jest tam traktowany bardzo poważnie, co przekłada się na na wielkie sukcesy.

Na jakiej zasadzie odbywały się polskie kwalifikacje do The World Games?
Na podstawie punktów rankingowych. Występując w ogólnopolskich turniejach, za każde zajmowane miejsce przez rok - lub nawet ciut dłużej - mamy na swoim rankingowym koncie określoną liczbę punktów. Ci, którzy w rankingu mężczyzn i kobiet znajdowali się na dwóch pierwszych miejscach, reprezentowali nasz kraj.

Ile lat uprawia pani bowling?
Trenuję od 10 lat, a zaczynałam praktycznie od zera. Poznałam swojego męża, który zajmował się bowlingiem, dzięki czemu dziś mamy wspólną pasję, którą oboje dobrze się bawimy.

A czym na co dzień się pani zajmuje?
Nie tylko bowlingiem. Zajmuję się księgowością. Wraz z mężem prowadzę firmę w Warszawie. Oboje możemy zatem pracować w domu o różnych porach. Poza pracą najchętniej biegam i biorę udział w półmaratonach.

Czy ma pani zatem na swoim koncie występ w PKO Nocnym Wrocław Półmaratonie?
Nie miałam niestety okazji wystąpić we Wrocławiu, choć oczywiście słyszałam o tym wydarzeniu. Biegłam za to w Pile, Poznaniu i Bydgoszczy. Moja życiówka w półmaratonie padła w tym ostatnim i wynosi godzinę i 46 minut.

Rozmawiał Dawid Foltyniewicz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska