Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rapid Bukareszt - Śląsk Wrocław (ZDJĘCIA)

MARW, Fot. Janusz Wójtowicz
Drużyny Śląska Wrocław i Rapidu Bukareszt są już po treningach, a ich trenerzy po konferencjach prasowych. Teraz wszyscy czekają na wielki mecz!

- Timisora przywitała nas piękną pogodą i wysoką temperaturą (37 stopni w cieniu - przyp. red.). Nie pamiętam kiedy ostatni raz przebywałem w takich warunkach. Chyba jak byłem w saunie - powiedział trener Śląska Orest Lenczyk na przedmeczowej konferencji w Rumunii.

- Przyjechaliśmy tutaj, aby rozegrać drugą część spotkania z Rapidem Bukareszt (we Wrocławiu Śląsk przegrał 1:3 - przyp. red.). Dla zawodników Śląska jest to nie okazja, ale szansa na pokazanie się w Europie. Jesteśmy bez Sebastiana Mili, który musi pauzować za kartki. Ma on jednak nadzieję, że zagra w następnym meczu Śląska w europejskich pucharach... ale nie wiadomo kiedy - dodał Orest Lenczyk.

Przed trenerem wrocławskiej drużyny, konferencję prasową odbył trener Rapidu. - Czeka nas bardzo trudny mecz, bo Śląsk nie ma nic do stracenia i to może zadziałać na jego piłkarzy bardzo pozytywnie. Są ludzie, którzy gratulują już nam awansu do Ligi Europy, ale ci co znają się na piłce nożnej wiedzą, że ten awans jest jeszcze daleko. Musimy być bardzo skoncentrowani i musimy myśleć tylko o tym meczu, bo w przeciwnym wypadku może być różnie - powiedział Razvan Lucescu.

Rewanżowy mecz o awans do Ligi Europy w czwartek o godz. 20

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska