Oto cały list naszego Czytelnika:
Szanowna Redakcjo,
Dzisiaj miałem przyjemność oglądać Monster X Tour na stadionie miejskim. O ile sama impreza mi się podobała, o tyle bardzo zaskoczyła mnie sytuacja po wydarzeniu. Siedziałem blisko wyjścia, więc udało mi się stosunkowo szybko opuścić budynek. Tam zobaczyłem tłum ludzi zmierzających w stronę parkingu wypełnionego samochodami oraz czekających na pustym przystanku Królewiecka. Jakie było moje zdziwienie gdy okazało się, że miasto oraz MPK w żadnym stopniu nie zareagowali na fakt, że na stadionie będzie 10-15 tysięcy osób, z których spora część zostawi samochód i skorzysta z komunikacji publicznej.
Gdy przyjechał tramwaj to część ludzi rzuciła się do drzwi i pojazd był niemal pełny jeszcze przed zawróceniem na krańcówce. Motorniczy manewrował z pasażerami w pojeździe, ponieważ nikt nie zwrócił nawet uwagi, że tramwaj dopiero przyjechał, a do planowego odjazdu ma kwadrans. Część ludzi zrezygnowała ze skorzystania z usług MPK i na Kozanów poszła pieszo (nie mam pojęcia, ale podejrzewam, że od strony przystanku Wrocław Stadion wyglądało to podobnie). Pełny tramwaj natomiast stał wyznaczony czas, po czym przez cztery kolejne przystanki zostawiał czekających pasażerów na peronach. Można temu było zapobiec organizując dodatkowe kursy.
CZYTAJ TEŻ: Wrocław: Monster Trucki na Stadionie Miejskim (ZDJĘCIA)
Bardzo cieszę się, że miasto dba w trakcie meczów o sprawny dojazd do stadionu i gwarantuje darmowy przejazd oraz zapewnia linie specjalne. Uważam to za bardzo dobre rozwiązanie. Dziwi mnie natomiast, że ani Urząd Miejski, ani MPK nie podstawili większej ilości tramwajów/autobusów wiedząc, że szykuje się tak duże wydarzenie, jednak inne niż mecz WKS Śląsk.
Po wykonaniu telefonu do MPK usłyszałem, że organizator nie zażyczył sobie większej ilości pojazdów. Uważam, że w takiej sytuacji - niezależnie od "życzenia" organizatorów dużych wydarzeń - miasto powinno zadbać o zwiększone ilości tramwajów i autobusów, tak by pasażerowie mogli w komfortowych warunkach szybko dojechać do centrum. Nie oczekuję darmowych przejazdów, niemniej przez około godzinę od zakończenia imprezy tramwaje powinny mieć takt zwiększony do 5 minut by sprawnie przewieźć duże masy ludzi.
Obecne działanie pokazuje tylko, że władze dobrze podchodzą do kwestii organizacji transportu wyłącznie na własne imprezy masowe. W innych przypadkach pasażerowie muszą radzić sobie sami - stojąc w ścisku, czekając na kolejny pojazd, który pojawi się po koszmarnie długim czasie oczekiwania lub po prostu idąc pieszo. To co zobaczyłem dzisiaj jeszcze bardziej zachęca mnie do przesiadki w samochód osobowy. Mam nadzieję, że od następnej imprezy masowej na kilkanaście tysięcy osób w przypadku dowożenia i rozwożenia pasażerów MPK oraz Urząd Miejski staną na wysokości zadania i podstawią dodatkowe pojazdy bez "życzenia organizatorów" - kolejna okazja już za tydzień w niedzielę, szczególnie że takty są bardzo mocno obniżone w stosunku do dnia roboczego.
Z poważaniem,
Patryk Wrona
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
