Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spalona strzelnica na Dworcu Świebodzkim miała problemy z wentylacją

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Piotr Zwarycz - Obiektiv / Komenda Miejska PSP we Wrocławiu
Wrocławska strzelnica w podziemiach Dworca Świebodzkiego miała problemy z wentylacją – wynika z dostępnych w internecie komentarzy jej klientów. Czy to spowodowało, że w ubiegłym tygodniu doszło tam do tragicznego w skutkach pożaru, w którym jedna osoba zmarła a dziewięć poparzonych leży w szpitalu? Może się okazać, że to jedno z kluczowych pytań w śledztwie wrocławskiej prokuratury.

Oto fragment opinii z Google. Pochodzi sprzed tygodnia, czyli musiała powstać kilka dni przed czwartkowym dramatem. „Na jednej sesji wpuszczają dużo ludzi na raz, przez co wydłuża się czas czekania na swoją kolej strzelania. Pomieszczenie kiepsko wentylowane. Przez godzinę przebywa się w wysokozadymionym miejscu. BARDZO niezdrowo” - napisał jeden z gości strzelnicy.

Na krytyczny komentarz odpowiedział właściciel obiektu – dziś jedna z ofiar poparzonych w pożarze. „Co do wentylacji to już naprawiona - z pośpiechu nie włączony nawiew. Raczej mało niezdrowo. 12 lat w biznesie i jeszcze żyjemy ;-)”. Wyjaśnił też przyczynę zbyt dużej liczby osób w niewielkim, piwnicznym pomieszczeniu strzelnicy.

Są też inne – choć niezbyt liczne - komentarze wskazujące na ciasne pomieszczenie i dym. Te, które cytujemy, pojawiły się przed pożarem. „Rewelacyjna strzelnica, duży wybór broni a panowie z dużym dystansem i poczuciem humoru, jednocześnie z profesjonalnym podejściem. Dobrze zabezpieczone tory do strzelania z każdego typu broni. Jedynie małe pomieszczenie, nadrabia to jednak lokalizacja” - poleca internauta, które go wpis pojawił się dwa tygodnie temu.
„Minus to mały lokal, także dość blisko, nie ma możliwości regulacji odległości, ciasno i dym po strzelaniu strasznie męczy, szczególnie przy strzelaniu grupowym” - krytykuje inny klient strzelnicy, który wpisał się dwa miesiące temu. „Tak czy inaczej fajnie” - podsumował jednak.

Przeważają opinie pozytywne. Chwalące miejsce, profesjonalną obsługę i duży wybór broni. Choć w opinii sprzed roku powtarza się problem z wentylacją: „pomieszczenie jest słabo wentylowane, wygląd oraz czystość też jest wątpliwa. Pomyślałbym nad ilością łusek leżących na podłodze upchanych na kupę, rzekomo bezpieczeństwo jest najważniejsze”. Choć również rok temu komentuje - i to pozytywnie – osoba, która przedstawia się jako były policjant. „Zachowane wszelkie procedury bezpieczeństwa. Strzelnica godna polecenia”.

Problem z łuskami leżącymi na ziemi zauważył Czytelnik. Podesłał nam zdjęcie. „Byliśmy tam ze znajomymi dwa miesiące wcześniej" - napisał do nas. - "Miejsce nie spełniało jakichkolwiek moim zdaniem norm BHP (broń wywieszona na ścianach, brak szaf pancernych które z tego co wiem są wymagane). Pełno łusek Drzwi zamykane na klucz w trakcie strzelania, ponieważ broń jest na widoku i pewnie każdy mógłby wejść i z niej skorzystać”.

Przypomnijmy – pożar na strzelnicy wybuchł w czwartek około godziny 17.00. Według wstępnych ustaleń prokuratury, zapalił się proch, który osadzał się na ścianach i suficie. Jak groźny może być taki pożar pokazuje film, jaki znaleźć można w internecie. To nagranie z pewnością nie pochodzi z Polski. Funkcjonariusze służby mundurowej ćwiczą strzelanie ze strzelb gładkolufowych gdy – nagle – wybucha ogień.

Ten film pokazuje co wydarzyło się na strzelnicy w Niemczech rok temu. Zapalił się proch, który osadził się na podłodze przy stanowiskach strzeleckich. Pożar na Dworcu Świebodzkim mógł wybuchnąć w podobny sposób.

Tak wygląda strzelnica po pożarze

Koszmar na strzelnicy na Dworcu Świebodzkim. Nie mieli jak u...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska