Do śmiertelnego wypadku doszło po północy (już 14 marca). O godzinie 0:47 służby dostały wezwanie do jednej z firm przy ulicy Strzelińskiej w Świdnicy. Produkowane są w niej wagony kolejowe. Jak się okazało, na miejscu doszło do śmiertelnego wypadku. Podczas przemieszczania się suwnicy zsunął się z niej arkusz blachy i ranił w głowę 56-letniego pracownika, mieszkańca Świdnicy.
Lekarz pogotowia ratunkowego, które zostało wezwane do wypadku, stwierdził zgon mężczyzny. Prokuratura Rejonowa w Świdnicy wszczęła śledztwo.
- Na tym etapie nie możemy wykluczyć ani wypadku, ani nieumyślnego spowodowania śmierci. Sprawdzamy te dwie opcje. Będziemy badać czy doszło do śmierci z winy pracownika, czy ktoś się do tej tragedii przyczynił. W takim sensie, czy były w tym zakładzie pracy stosowane przepisy BHP - mówi Marek Rusin prokurator rejonowy w Świdnicy.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?