Wczoraj, około godz. 13.00 w aptece przy ul. na Białowieskiej na Popowicach zmarł człowiek. Sprawa poruszyła okolicznych mieszkańców.
- Mężczyzna wszedł do apteki, zdążył powiedzieć, że źle się czuje i zasłabł. Na miejsce przyjechało pogotowie, podjęto próbę reanimacji. Niestety, mężczyzna zmarł - mówi Krzysztof Marcjan z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Ciało mężczyzny zostało przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej. Mężczyzna miał 48 lat, był obywatelem Chin. Najprawdopodobniej miał problemy z sercem.
Wideo
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!