Śmieci wysypujące się z pojemników i fetor. Mieszkańcy centrum Wrocławia proszą o pomoc

Po niemal dwóch miesiącach od ostatnich skarg, mieszkańcy Śródmieścia znów alarmują o hałdach gnijących odpadków w śmietnikach na swoich podwórkach. Firma odpowiedzialna za odbiór śmieci w tym rejonie Wrocławia - Chemeko System - odpiera zarzuty.

- Minęło już ponad dwa miesiące jak wywozem odpadów z terenu Starego Miasta i Śródmieścia po poprzednim wykonawcy tych usług firmie Alba, zajął się nowy wykonawca - Chemeko System. Myślałem że zmiana wykonawcy spowoduje jeszcze lepsze funkcjonowanie związane z odbiorem odpadów. Skoro nie było źle do tej pory to znaczy, że może będzie jeszcze lepiej. Ale niestety tak nie jest, a jest wręcz fatalnie – skarży się jeden z lokatorów kamienicy przy ulicy Chrobrego.

Jako przykład, wskazuje podwórze w Śródmieściu ograniczone ulicami Pl. Staszica 1-23, Chrobrego 28-42 oraz Św. Wincentego 2-18 na którym znajdują się trzy osłony śmietnikowe.

- Odpady zmieszane zgodnie z harmonogramem Ekosystemu powinny być odbierane trzy razy w tygodniu. Niestety ani razu przez ponad dwa miesiące firma Chemeko nie wywiązała się z odbioru śmieci według tego harmonogramu. Śmieciarki firmy w drugiej połowie lipca pojawiały się tylko dwa razy w tygodniu – twierdzi mężczyzna.

Lokatorzy przysłali nam zdjęcia, na których widać przepełnione pojemniki i wysypujące się z nich odpadki. - Mamy teraz środek lata a temperatury oscylują w okolicach 30 stopni. Nie trudno sobie wyobrazić jaki fetor panuje wokół śmietników – skarży się lokator kamienicy przy ulicy Chrobrego, prosząc nas o interwencję w tej sprawie w firmie Chemeko System.

Firma odpowiedzialna za wywóz śmieci odpiera zarzuty

- W rejonie ulic Chrobrego, św. Wincentego i pl. Staszica odpady komunalne zmieszane są odbierane trzy razy w tygodniu, w poniedziałki, środy i piątki. Sprawdziliśmy w systemie do lokalizacji naszych pojazdów i na podstawie danych GPS jesteśmy w stanie potwierdzić, że w minionych dwóch tygodniach nasze śmieciarki odbierały odpady zgodnie z tym harmonogramem. Mamy na to dowody – odpowiedziała na zarzuty lokatorów Karolina Kołacz, rzecznik prasowy Chemeko System. Jak nas zapewniła, pojemniki zostały opróżnione, a wewnątrz wiat jest czysto. - Nie wiemy, kiedy wykonano zdjęcia, które otrzymaliście od mieszkańców, ale z naszych ustaleń wynika, że na wspomnianym obszarze ulic pojemniki nie są przepełnione – informuje Kołacz. Jak nam wyjaśniła, firma rozlicza się z Gminą Wrocław w oparciu o ilość odebranych odpadów, a nie liczbę wykonanych kursów czy przejechanych kilometrów. Częstotliwość odbioru odpadów z poszczególnych rejonów jest ustalana ze Spółką Ekosystem.

To nie pierwsza nasza interwencja w sprawie tej firmy. O hałdach śmieci, spod których już prawie nie było widać pojemników, zaalarmowali nas w maju i w czerwcu mieszkańcy kamienic w tym rejonie Śródmieścia. Po naszej interwencji śmieci wywieziono.