Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk wyciąga wnioski, Nysa znów zawodzi

RYG
Radosław Hyży zanotował pierwsze zwycięstwo we Wrocławiu w roli trenera Śląska
Radosław Hyży zanotował pierwsze zwycięstwo we Wrocławiu w roli trenera Śląska Oliwer Kubus
Radosław Hyży po raz pierwszy wygrał we Wrocławiu w roli trenera Śląska, a Nysa Kłodzko straciła niezłą szansę na odskoczenie od czerwonych latarni ligi

Każdy inny rezultat niż zwycięstwo Śląska nad SKK Siedlce byłby niespodzianką. Goście są najgorszą drużyną ligi - jedyną bez zwycięstwa na koncie. Fenomenalnie spisał się Aleksander Dziewa, który niedługo znów powinien zagościć w pierwszym składzie Śląska. W sobotę zdobył 23 punkty, dołożył do tego11 zbiórek, dwie asysty i trzy bloki. Oprócz tego był faulowany aż ośmiokrotnie.

Gracze z Siedlec mieli poważne problemy z zatrzyaniem wrocławian, którzy doddali aż 27 rzutów z linii osobistych, co pozwoliło zrekompensować fatalną skuteczność z dystansu (6 celnych na 33 próby za trzy). Podopieczni Radosława Hyżego dobrze radzili sobie pod koszem i na półdystansie, bez zarzutu funkcjonowała również obrona.

- Przez całe spotkanie czuliśmy, że mamy mecz pod kontrolą. Byliśmy pewni swego i końcowy wynik mówi sam za siebie - mówił po meczu Dziewa.

Hala AWF-u odczarowana, ale teraz będzie już tylko trudniej. W następnej kolejce wrocławianie jadą do Tych, gdzie zmierzą się z kolejnym kandydatem do play-offów - GKS-em.

W Kłodzku nadal szukają odpowiedniej formy. Dopóki będą grali dobrze tylko jedną z czterech kwart, zawodnicy Nysy będą mieli problemy z wygrywaniem kolejnych spotkań.

Podopieczni Marcina Grygowicza trafili zaledwie trzy z 29 rzutów z dystansu! Aż dziw, że przy dobrej celności za dwa (62,5 proc.) gospodarze meczu z Pogonią Prudnik tak często szukali szczęścia zza łuku. Fatalna skuteczność i tylko 12 asyst to przepis na porażkę. Szansa na poprawę błędów w przyszły weekend w Kołobrzegu.

I liga koszykarzy
Zetkama Doral Nysa Kłodzko - Pogoń Prudnik 62:70 (10:19, 26:20, 14:20, 12:11).
Nysa:
Jodłowski 8, Wojciechowski 15, Rutkowski 11 (1x3), Kulon 11 (1), Sanny 8 - Lipiński 2, Kasiński 3 (1), Kliniewski, Muskała 4.
Pogoń: Filipiak 3, Krawiec 4, Prostak 20 (2), Bogdanowicz 13 (3), Strzelecki - Krajniewski 11, Garwol 2, Wielechowski 11, Czyżewski 2, Zieliński 4.

WKS Śląsk Wrocław - SKK Siedlce 84:63 (26:21, 18:16, 26:15, 24:11).
Śląsk:
Michałek 2, Krakowczyk 11 (1x3), Mroczek-Truskowski 15 (1), Bluma 2, Pławucki 8 (2) - Żeleźniak 7, Jakubiak, Dziewa 23 (1), Musiał 7 (1), Grzeliński 9.
SKK: Nędzi 1, Weres 2, Król 10 (1), Sobiło 16 (4), Lewandowski 3 (1) - Obarek, Migała 2, Kołodziński 2, Czosnowski 12 (2), Stefanik, Wróbel 13 (1), Rajewicz 2.

Pozostałe mecze: KK Warszawa - Siarka Tarnobrzeg 72:91, Sokół Łańcut - GKS Tychy 81:74, Polfarmex Kutno - Energa Kotwica Kołobrzeg 100:84, Spójnia Stargard - KSK Noteć Inowrocław 94:71, Jamalex Polonia 1912 Leszno - R8 Basket AZS Politechnika Kraków 79:68, Enea Astoria Bydgoszcz - Biofarm Basket Poznań 69:68.

Następna kolejka (18-19.11): Poznań - Kutno, Leszno - Łańcut, Prudnik - Warszawa, Tarnobrzeg - Stargard, Siedlce - Bydgoszcz, Tychy - Wrocław, Kołobrzeg - Kłodzko, Pruszków - Kraków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska