Śląsk Wrocław pierwotnie nie planował żadnego obozu w letnim okresie przygotowawczym, ale plany lekko się zmieniły i podopieczni Jacka Magiery na dosłownie kilka dni pojechali do Wałbrzycha. Tam swoje zgrupowanie właśnie rozpoczyna Miedź Legnica, czyli tegoroczny spadkowicz z PKO Ekstraklasy.
- To krótkie zgrupowanie, ale ze szkoleniowego punktu widzenia istotne. Mamy okazję dłużej pobyć razem, poznać się lepiej, porozmawiać. Oczywiście to będą również dni intensywnych treningów, a w sobotę zagramy sparing z Miedzią Legnica - powiedział trener Magiera.
Sparing pomiędzy Śląskiem a Miedzią rozpoczął się o godz. 11 na mocno wysłużonym stadionie Górnika Wałbrzych przy ul. Ratuszowej 6. W wyjściowym składzie Śląska pojawili się zawodnicy, którym na dziś zdecydowanie bliżej do wyjściowej jedenastki. W zespole z Legnicy pojawiło się wiele nowych twarzy, bo ekipa nad Kaczawy przechodzi prawdziwą rewolucję po spadku do Fortuna 1 ligi.
Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando drużyny z Wrocławia, ale okazji bramkowych było jak na lekarstwo. Całkiem nieźle prezentowała się niemiecka kolonia, a konkretnie Marcel Zylla, Dennis Jastrzembski, który był testowany na lewej obronie czy wypoczęty jak nigdy dotąd John Yeboah. Najlepszą okazję miał Erik Expósito, ale w pierwszych 45 min bramki nie padły.
W przerwie sztab szkoleniowy WKS-u wymienił całą jedenastkę. Szansę dostało wielu młodych piłkarzy, w tym sprowadzony kilka dni temu Mateusz Żukowski. To właśnie pozyskany ze szkockiego Rangers FC skrzydłowy miał dwie niezłe okazje, ale brakowało precyzji. W tej części meczu lepiej prezentowali się pierwszoligowcy, ale goli z tego nie było i ostatecznie sparing zakończył się bezbramkowym remisem.
Dla Śląska Wrocław był to drugi letni mecz kontrolny, choć pierwszy poważny, bo wcześniej WKS mierzył się z występującą w klasie okręgowej Jaworzanką 1946 Jawor (zwycięstwo 8:0). Miedzianka 24 czerwca zremisowała 1:1 z KGHM Zagłębiem Lubin, a w najbliższą środę zagra z Sandecją Nowy Sącz.
Także w środę Śląsk podejmie na stadionie przy ul. Oporowskiej drugoligowy KKS Kalisz.
Śląsk Wrocław - Miedź Legnica 0:0
Śląsk (I połowa): Leszczyński - Konczkowski, Bejger, Jeřábek, Jastrzembski - Samiec-Talar, Borys, Schwarz, Zylla - Yeboah, Expósito.
II połowa: Trelowski - Janasik, Stawny (76. Rozum), Lewkot, K. Kurowski - M. Kurowski, Jezierski (76. Wołczek), Bukowski (76. Hyjek), Matuszewski (76. Lutostański), Żukowski - Szwedzik.
Miedź (I połowa): Chadała - Zalewski, Mijušković, Hoogenhout, Hartherz - Obieta, Tront, Chuca (31. Lehaire), Drygas, Antonik - Stanclik.
II połowa: Abramowicz - Balcewicz, Lewandowski, Niewulis, Carolina - Agbor, Lehaire, Tront (61. Chuca), Guzdek - Bogacz, Drzazga.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
