Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk Wrocław - GKS Katowice. WKS przegrał w sparingu 1:2 (ZDJĘCIA)

Jakub Guder
Śląsk - GKS - sparing we Wrocławiu
Śląsk - GKS - sparing we Wrocławiu Paweł Relikowski
Trwa sparing Śląsk Wrocław - GKS Katowice. Korzystając z przerwy na reprezentację Śląsk Wrocław rozgrywa sparing z I-ligowym GKS-em Katowice.

Trener Levy od początku meczu chciał sprawdzić dwóch testowanych zawodników Francuza Lorisa Arnauda i Węgra Adama Vassa. Na lewym skrzydle znów zagrał przesunięty tam Dudu, na lewej obronie ponownie oglądaliśmy Spahicia, który zszedł jeszcze przed przerwą z powodu urazu - zastąpił go Socha.

ZOBACZ KONIECZNIE: Komentator Eurosport pijany podczas skrótów? Tomasz Burnos hitem internetu [WIDEO]

Śląsk zaczął sparing od uderzenia w środek bramki Przemysława Kaźmierczaka. Wrocławianie od początku przewyższali kulturą gry pierwszoligowca, ale bramkę stracili jednak jako pierwsi, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego głową gola zdobył Pitry. Przy biernej postawie obrońców w 19 min po dośrodkowaniu że skrzydła wolejem przymierzył Plaku, ale piłka minimalnie minęła słupek. Kolejną szansę miał Ostrowski, ale fatalnie przymierzył - za wysoko. Z upływem kolejnych minut z boiska coraz częściej wiało nudą. Wśród gości groźny był były gracz Śląska - Janusz Gancarczyk. W 35 min wyrównał Plaku, po asyście Węgra Adama Vassa. Chwilę potem okazję do strzału miał GKS, ale w ostatniej chwili piłkę napastnikowi wygarnął Ostrowski. Jeszcze przed przerwą WKS powinien prowadzić, ale najpierw świetnie spisał się bramkarz gości, a później Socha podał prosto do obrońców. Przed gwizdkiem na przerwę główkował jeszcze Dudu, ale prosto w bramkarza.

W drugiej połowie Arnaud przeszedł na prawe skrzydło, a na boisku pojawili się Grodzicki, Stevanovic i Paixao. W 58 było już 2-1 dla GKS-u. Adam Kokoszka zamiast wybijać piłkę sprzed linii bramkowej przyjął ją i popełnił błąd, który wykorzystał jeden z rywali. Po chwili gola strzelił Śląsk, ale sędzia dopatrzył się spalonego. Później na boisku działo się niewiele. Jeśli już któraś z drużyn strzelała, to nawet nie w światło bramki.

W 78 min karnego nie wykorzystał Paixao. Śląsk dostał jedenastkę, gdy ręką piłkarza GKS-u zatrzymała piłkę zmierzającą do bramki. Dostał za to czerwoną kartkę. W 85 minucie dobrze przymierzył Plaku, ale bramkarz gości piłkę zatrzymał. Chwilę potem dwóch pijanych pseudofanów wbiegło na boisko. Ochrona miała trochę problemów, by ich usunąć. Śląsk przegrał w sparingu 1-2.

WKS Śląsk Wrocław - GKS Katowice 1:2 (1:1)
Bramki: 1:0 – Pitry (10., głową), 1:1 – Plaku (36.), 2:1 – Kuzmanović (59.)
Śląsk: Rafał Gikiewicz - Krzysztof Ostrowski , Mariusz Pawelec, Adam Kokoszka, Amir Spahić, Przemysław Kaźmierczak, Adam Vass, Dudu Paraiba, Sebastian Mila, Sebino Plaku, Loris Arnaud oraz Grodzicki (Ż), Socha (Ż), Stevanović, Paixao.
GKS: Dobroliński – Pietrzak, Jurkowski, Kamiński (CZ), Czerwiński – Fonfara, Figiel (Ż)– Wołkowicz, Pitry, Gancarczyk – Zieliński oraz Cholerzyński, Goncerz, Kuzmanović, Chwalibogowski, Duda, Budziłek, Wróbel, Sadzawicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska