Jedna wygrana we wcześniejszych 13 meczach EuroCupu, porażka w krajowej lidze we własnej hali w ostatnim spotkaniu z MKS-em Dąbrowa Górnicza oraz ciągłe problemy kadrowe nie napawały kibiców Śląska optymizmem przed starciem z niemieckim rywalem.
Wrocławianie jednak nie złożyli broni i od początku walczyli z ekipą z Ulm jak równy z równym. W ostatniej akcji pierwszej kwarty z dystansu przymierzył Aleksander Wiśniewski i wicemistrzowie Polski prowadzili 21:19.
Druga odsłona w wykonaniu „Wojskowych” była jeszcze lepsza. Przy stanie 25:24 najpierw „za trzy” trafił Kanadyjczyk Marek Klassen, a następnie to samo uczynił Hassani Gravett i WKS prowadził już 31:24.
Zespół trenera Jacka Winnickiego najbardziej rozgrzał swoich kibiców pod koniec pierwszej połowy. Przy stanie 44:37 opiekun wrocławian poprosił o czas. Przekazane wskazówki okazały się trafne, bo pozostałe do rozegranie dwie i pół minuty Śląsk wygrał 8:0 i na półmetku rywalizacji prowadził 52:37.
Od początku trzeciej kwarty goście rozpoczęli pościg i po czterech minutach gry tracili już tylko sześć „oczek” (50:56). Trener Winnicki zachował zimną krew, nie przerywał gry i jego podopieczni sami opanowali sytuację.
Kiedy przy wyniku 93:86 skuteczną „trójką” ponownie popisał się Klassen, a do końca pozostawało niewiele ponad sto sekund, kibice Śląska zaczęli świętowanie. Gospodarze zwyciężyli 100:88 i było to drugie w tej edycji zwycięstwo WKS-u w EuroCupie.
- Gratuluję moim zawodnikom za walkę od początku do końca spotkania. W tym meczu byliśmy bardzo zdyscyplinowani, nasz atak był dobrze zorganizowany przez naszych rozgrywających. Mieliśmy dużo możliwości zdobywania punktów z czystych pozycji za 2 czy 3 punkty i słusznie to wykorzystywaliśmy. Jestem bardzo szczęśliwy z tej wygranej - podsumował trener Winnicki.
W następnej kolejce wrocławianie 16 stycznia zmierzą się na wyjeździe z Dolomiti Energią Trento.
14. KOLEJKA BKT EUROCUPU
Śląsk Wrocław - Ratiopharm Ulm 100:88 (21:19, 31:18, 18:25, 30:26)
Śląsk: Miletić 19, Parachouski 14, Klassen 13, Zębski 13, Wojnałowicz 13, Gravett 12, Mccullum 9, Wiśniewski 4, Sitnik 3.
Ratiopharm: Jallow 22, Klepeisz 15, Williams 12, Figueroa 14, De Paula 11, Dadiet 6, Núñez 5, Jensen 3, Essengue 0, Bretzel 0.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
