W sezonie o którym każdy kibic chciałby zapomnieć, jednym z niewielu pozytywów jest skrzydłowy WKS-u, Jakub Łucak. Grający na prawej flance 26-letni zawodnik Śląska zameldował się w tak zwanym "klubie stu". Jest to nieliczne grono szczypiornistów, do którego należą gracze mający na koncie co najmniej 100 bramek w ciągu całych rozgrywek. Trzecie z czterech trafień w przegranym meczu z Gwardią Opole pozwoliło mu osiągnąć okrągłą setkę w tym sezonie.
Wypożyczony z Vive Tauronu Kielce Łucak zanotował 101 trafień w 22 spotkaniach, co daje średnią 4,5 goli na mecz. Wynik ten daje mu 15. miejsce w ogólnej klasyfikacji strzelców, a patrząc wyłącznie na graczy którzy mają na koncie 22 lub mniej meczów, zajmuje czwartą lokatę. Prawoskrzydłowy będzie miał jeszcze trzy szanse na poprawienie swojego dorobku i walkę o miejsce w pierwszej dziesiątce. Oprócz wyjazdu na sobotnie spotkanie ze Stalą Mielec, podopieczni Piotra Przybeckiego zagrają jeszcze u siebie Pogonią Szczecin i, na zakończenie rozgrywek, pojadą do Opola na mecz z Gwardią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?