Jak się okazało, nie było to ostatnie mocne słowo Norwega. Już podczas kwalifikacji Evensen dokonał, wydaje się, rzeczy niesamowitej, bowiem poleciał aż 246,5 m, śrubując rekord świata.
Do wyniku Norwega podczas kwalifikacji nikt się nie zbliżył. Daleko polecieli Słoweniec Robert Kranjec (232 m) czy Austriak Gregor Schlierenzauer (227 m), ale Evensen był nie do pobicia. Trzeba jednak sprawiedliwie zaznaczyć, że kilku zawodników z pierwszej dziesiątki Pucharu Świata postanowiło nie skakać w kwalifikacjach (mają zapewniony udział w konkursie), a pozostali wyraźnie nie przyłożyli się do skoku.
Usprawiedliwienia nie ma jednak Marcin Bachleda, który musiał walczyć o odległość, a skoczył 102 metry. Na tego typu obiekcie, co w Vikersund, jest to swoistego rodzaju rekordem. Nikt nie skoczył bliżej niż Polak. Oczywiście Bachleda nie dostał się do konkursu, podobnie jak Maciej Kot, który poszybował 131 m.
Przez kwalifikacje udało się za to przebrnąć Piotrowi Żyle (161 m). Tym samym w konkursie będziemy mieli trzech Polaków, bowiem Adam Małysz i Kamil Stoch mieli zapewniony start. Obaj zdecydowali się jednak skoczyć w kwalifikacjach. Małysz uzyskał 218 metrów, a Stoch - 195 metrów.
Jeżeli pogoda nie spłata figla, w sobotę i niedzielę czekają nas niezwykłe emocje. Konkurs w Vikersund może być największym wydarzeniem w tym sezonie w Pucharze Świata.
Sobotnie zawody zaczynają się o godz. 15.50 (TVP 1), a niedzielne - o godz. 13.30 (TVP1).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?