Wielu zagranicznych dziennikarzy nie rozumie, dlaczego, gdy w Polsce zaczynały się strajki sierpniowe, na terenie protestujących zakładów pracy odbywały się masowe spowiedzi i msze święte. „Jak to – pytają – związki zawodowe i księża? Przecież związki są lewicowe, skąd te symbole religijne?” Nie zdają sobie sprawy z roli Kościoła w walce z komuną, z tego, kim dla ludzi w Polsce był Jan Paweł II, co znaczyły dla Polaków papieskie pielgrzymki.
Krzyż w Zajezdni przy ul. Grabiszyńskiej pojawił się wkrótce po rozpoczęciu strajków, podczas mszy doprawianej przez księdza Stanisława Orzechowskiego. Był drewniany – potem pracownicy postanowili zainstalować nad wejściem do hali remontowej krzyż złożony z jarzeniówek. Gdy w Zajezdni rozpoczęły się prace nad stworzeniem tam Centrum Historii Zajezdnia, uczestnicy strajków nieustannie dopytywali o to, czy krzyż ponownie trafi na swoje miejsce. Ich życzenie zostało spełnione.
Nowe odcinki programu "Zagadki, tajemnice, sekrety" w każdy piątek na GazetaWroclawska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?