Podwórko na ul. Ruskiej wypełniło się w sobotni wieczór po brzegi. Pod kolorowymi neonami tańczyło mnóstwo ludzi, ale pomiędzy ścianami wcale nie dudniła muzyka. To tradycja Silent Disco, każdy uczestnik ma zestaw własnych słuchawek i może decydować, którą muzykę chce słyszeć i tańczyć do niej.
Podczas imprezy zorganizowanej przy ul. Ruskiej 46 do wyboru były trzy nurty muzyczne.
Uczestnicy zabawy mogli wybierać spośród nurtu hip-hop/afrobeats, uk bass/d&b oraz house/electro. Słuchawki wydawał lokal Surowiec, a koszt wypożyczenia to 20 zł. Uczestnicy zabawy przyznawali, że brakowało im takich wydarzeń.