Leśniczy Marcin Broniecki wypatrzył i sfotografował w Karkonoszach łosia - informuje Karkonoski Park Narodowy i przyznaje, że to przyrodnicza sensacja, bo do tej pory nie było śladów obecności tego zwierzęcia w najwyższym paśmie Sudetów.
- Dorodny samiec jak niby nigdy nic wędruje po Karkonoszach - piszą pracownicy parku. - To największy gatunek jeleniowatych, dla których Karkonosze nie wydają się odpowiednim biotopem. Prawdopodobnie łoś po prostu wędruje wykorzystując góry jako dogodny korytarz migracyjny. Dowodzi to jak wielkie znaczenie mają takie korytarze i ich ciągłość dla dużych zwierząt! - informuje KPN.
Wideo
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!