Grzegorz Schetyna, który kiedyś nie wykluczył, że wystartuje w wyborach na prezydenta Wrocławia we wtorek zapowiedział, że na pewno do tego nie dojdzie. Przyznał, że PO jest bliska poparcia Rafała Dutkiewicza w tych wyborach, więc on, gdyby chciał kandydować, musiałby opuścić szeregi partii. - Ja mam co robić w Warszawie, nie biorę pod uwagę swojego kandydowania – powiedział w telewizyjnym studiu.
Ze słów byłego marszałka Sejmu jasno jednak wynika, że Dutkiewicz nie jest jego faworytem. - Ja nie wystartuje przeciwko Rafałowi Dutkiewiczowi ale dobrze jeśli jest kliku kandydatów, jeżeli jest debata na temat przyszłości miasta, jego finansów, szans, zawsze to dobrze robi demokracji lokalnej - przyznał.
Dodał również, że „Wrocław potrzebuje nowego otwarcia, potrzebuje kandydata, który podejmie debatę na temat przyszłości Wrocławia”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?