MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rząd planuje stworzyć nowoczesną aplikację, dzięki której konsumenci łatwiej odnajdą producentów lokalnych

Jakub Wróblewski
Jakub Wróblewski
Polacy coraz chętniej sięgają po żywność od lokalnych producentów.
Polacy coraz chętniej sięgają po żywność od lokalnych producentów. fot Krzysztof Kapica/zdjęcie poglądowe
Rząd planuje stworzyć nowoczesne, hybrydowe „bazary”, gdzie każdy będzie mógł zrobić zakupy za pomocą nowoczesnej aplikacji. Celem ministerstwa jest skracanie łańcucha dostaw. O pomyśle stworzenia aplikacji kilkukrotnie wspominał wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak.

O koncepcji utworzenia "hybrydowych bazarów" wiceminister Kołodziejczak mówił już podczas kampanii do wyborów parlamentarnych. Mówił, że dzięki aplikacji konsument mógłby zrobić zakupy, a następnie wracając do domu odebrać je od producenta lokalnego. Temat powrócił w odpowiedzi wiceministra rolnictwa na interpelację posła PiS Daniela Milewskiego. Opozycyjny parlamentarzysta przypomniał o pakiecie zobowiązań wyborczych premiera Donalda Tuska, w którym znalazł się program budowy nowoczesnych targowisk w każdym mieście.

W odpowiedzi na interpelację wiceminister Kołodziejczak wyjaśnił, że założeniem inicjatywy jest stworzenie nowoczesnych, hybrydowych „bazarów”, gdzie każdy będzie mógł zrobić zakupy za pomocą nowoczesnej aplikacji. Celem ministerstwa jest umożliwienie producentom rolnym sprzedaży swoich produktów bezpośrednio konsumentowi poprzez skracanie łańcucha dostaw żywności, np. poprzez sprzedaż przez Internet z dostawą do domu. Wiceminister rolnictwa przypomniał, że obecnie istnieje kilka serwisów, dzięki którym można kupować produkty od producentów lokalnych. Są e-bazarek i portal wiejskaeskrzynka.pl, na których rolnicy zamieszczają ogłoszenia o sprzedaży i promocji swoich produktów i usług lub korzystają bezpośrednio z platformy i sprzedają swoje produkty rolne. Wiceminister Kołodziejczak wyjaśnia, że obecne platformy sprzedażowe są przedmiotem analiz w kierunku synergii ich oddziaływania oraz dalszego ich rozwoju. "Funkcjonowanie jednej rozwiniętej aplikacji na telefon, z możliwością lokalizacji sprzedawców, umożliwi rolnikom dotarcie z ofertą do jak najszerszego grona odbiorców, a konsumentom możliwość zaopatrywania się w zdrowe, lokalne, dobrej jakości produkty” - możemy przeczytać w odpowiedzi na interpelację.

Dyrektor Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego Tadeusz Kruszewski podkreśla, że każde inicjatywy promujące produkty producentów lokalnych są ważne i potrzebne.

W ostatnich tygodniach dołączyliśmy chociażby do inicjatywy „Bazarek Lokalny Rolnik”. Są to stoiska z produktami od lokalnych producentów, które zlokalizowane są w Warszawie przed siedzibą Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Gmach budynku ministerstwa mieści się w centrum miasta, gdzie jest bardzo duży ruch pieszych, co sprzyja pozyskiwaniu przez rolników ciągle nowych klientów. Również rozwijane są inne inicjatywy jak chociażby e-bazarek - przekazuje dyrektor Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.

Tadeusz Kruszewski mówi, że aplikacja jest dobrym pomysłem. Jednak dobrze by było, aby za jej pomocą było możliwe zrealizowanie transakcji, a następnie wysyłka przy pomocy kurierów.

Odbiory bezpośrednio od wytwórcy, czy z bazaru dla niektórych producentów byłyby uciążliwe. Wiadomo, że najlepszym rynkiem są duże miasta. Dlatego czasem mógłby występować problem z odbiorem, ponieważ producenci zlokalizowani są w mniejszych miejscowościach - wyjaśnia Tadeusz Kruszewski.

Artur Pawłuszewicz, producent warzyw i prezes Stowarzyszenia "Kruszewskie Warzywa Herbowe", skupiającego producentów ogórków i kapusty z okolic Kruszewa (gm. Choroszcz) mówi, że sam pomysł nie jest zły. -Dzięki takiej aplikacji skróciłby się ten łańcuch dostaw pomiędzy konsumentem a producentem - wskazuje pan Artur.

Jednak producent zwraca uwagę, że ogólnopolska aplikacja może zwiększyć zainteresowanie, a z nim wraz producenci będą mieli na głowie więcej obowiązków.

Duże ogólnopolskie zainteresowanie może spowodować ogromny skok sprzedaży. Przez co lokalny producent będzie musiał zacząć spełniać inne przepisy podatkowe, weterynaryjne, dotyczące sanepidu. Zatem mali producenci mogą nie chcieć z tej aplikacji korzystać - wyjaśnia Artur Pawłuszewicz.

Producent wskazuje, że przy ogólnopolskiej aplikacji duże podmioty się w niej odnajdą, natomiast mniejsi rolnicy mogą mieć problem. Arkadiusz Płotka prowadzący pasiekę Podlaska Tradycja mówi, że pomysł będzie miał sens, jeżeli w aplikacji będzie można znaleźć wszystkich producentów lokalnych z województwa.

Według badania SW Research dla PSH Lewiatan z sierpnia 2023 roku wynika, że Polacy coraz chętniej kupują produkty od lokalnych producentów. Raport pokazuje, ludzie decydują się na zakup miejscowych produktów ze względu na ich świeżość, jakość oraz patriotyzm konsumencki.

Zobacz Mleczne Laury 2024. Nagrodzono najlepszych hodowców bydła w województwie podlaskim

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna