- Pieniądze były zapakowane w walizkach i miały służyć inwestycji wymiany walutowej - opowiadał Rutkowski podczas dzisiejszej konferencji zorganizowanej w jednym ze zgorzeleckich hoteli. - Złodziej wszedł po rusztowaniu postawionym przy budynku przez okno. Z pewnością domyślał się, że poszkodowany trzyma gotówkę w mieszkaniu, ale nie podejrzewał, że taką kwotę.
Rutkowski ogłosił, że za podanie informacji, które mogą pomóc w rozwikłaniu tej sprawy gwarantuje 10 tys. złotych nagrody.
- Prokuratura umorzyła postępowanie w tej sprawie - mówi Adam Barcella, zastępca prokuratora rejonowego w Zgorzelcu. - Czekamy na uprawomocnienie tej decyzji - dodaje. Nie kryje, że jest zdumiony "rewelacjami" Krzysztofa Rutkowskiego. Tym bardziej, że w zawiadomieniu o kradzieży nie było mowy o milionach złotych,a o setkach złotych. Sprawę prowadziła zgorzelecka policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zgorzelcu. - Postępowanie dowodowe nie potwierdziło, że doszło do kradzieży - mówi z-ca prokuratora rejonowego w Zgorzelcu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?