Ruch to mózg! Alkohol, papierosy, brak ruchu i otyłość zwiększają ryzyko udaru

"Mimo, że dzisiaj szczególnie skupiamy się na czwartej fali pandemii koronawirusa, to jednak nie możemy zapominać, jak ważna jest profilaktyka udarów mózgu, a jeśli one już się zdarzają, to - jak ważna jest szybka reakcja bez względu na obowiązującą sytuację epidemiologiczną" - podkreślał podczas spotkania z przedstawicielami mediów Jarosław Obremski, wojewoda dolnośląski. - "Szybkość reakcji i podjęcia fachowych działań przez lekarzy, może decydować o stanie, w jakim będzie znajdował się pacjent przez wiele lat, a wtedy jego życie o wiele trudniejsze".

Wojewoda podkreślił, że na Dolnym Śląsku od dwóch lat neurologia jest jedną z kluczowych dziedzin medycyny, na którą zwraca się szczególną uwagę. Mimo tego, w najbliższym czasie trzeba będzie zintensyfikować działania i jak najszerzej informować społeczeństwo, aby w przypadku jakichkolwiek symptomów wystąpienia udaru - szczególnie rodzina czy znajdujący się w otoczeniu chorego - natychmiast podejmowali niezbędne działania.

"Opadnięcie kącika ust, osłabienie siły kończyn, zawroty głowy, zaburzenia widzenia czy niewyraźna mowa, to symptomy, które wskazują, że nie należy ani chwili czekać i bezzwłocznie skorzystać z telefonu alarmowego 112, aby wezwać pomoc" – apelowała dr n. med. Marta Nowakowska-Kotas, konsultant wojewódzki w dziedzinie neurologii. - "Proszę dać szansę ochronie zdrowia. Mamy wypracowane procedury, oddziały udarowe i określone metody, jakie w tej sytuacji możemy zastosować, aby taki pacjent pozostał zupełnie sprawny, powrócił do pracy i pełnego życia w rodzinie oraz społeczeństwie".

Uczestniczący w konferencji prof. Sławomir Budrewicz, kier. Kliniki Neurologii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu zapewnił, że na Dolnym Śląsku istnieje kilkanaście oddziałów udarowych, na których udziela się kompleksowej pomocy osobom z udarami. W USK przy ul. Borowskiej we Wrocławiu, w ramach pilotażu prowadzonego przez Ministerstwo Zdrowia, działa zaś specjalny oddział, na którym wykonuje się trombektomię mechaniczną, czyli zabieg usuwający zator z tętnicy mózgowej.

Medycy są zgodni co do faktu, że mimo skutecznych metod leczenia udaru najważniejsza jest jednak profilaktyka. Wśród czynników największego ryzyka znajduje się nadmierne spożywanie alkoholu i palenie papierosów, a to w połączeniu z miażdżycą, wysokim poziomem cholesterolu, nadciśnieniem i otyłością często kończy się leczeniem klinicznym.

"Ruch to mózg! Dlatego zachęcam do umiarkowanej, ale systematycznej aktywności fizycznej i wykluczenia z naszego trybu życia tych wymienionych czynników. Pamiętajmy też o prawidłowym odżywianiu i diecie. Warto udać się do lekarza pierwszego kontaktu, który z wieloma czynnikami ryzyka z pewnością sobie poradzi" - zaapelowała dr Marta Nowakowska-Kotas.

Co roku udar mózgu zabija ok. 30 tys. Polaków. Według statystyk, udar mózgu w Polsce zdarza się średnio co sześć i pół minuty. Może dotknąć osób w każdym wieku, w każdym miejscu i czasie. Jest na trzecim miejscu jeśli chodzi o przyczyny śmierci i główne przyczyny trwałej niepełnosprawności u osób dorosłych.