Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rośnie plaga wyłudzeń w sieci. Oto metody złodziei

AND
internet, laptop, wyłudzenia.
internet, laptop, wyłudzenia. pixabay
Oszustom często wystarczy sam numer PESEL, aby wyłudzić pieniądze na cudze konto. Skala jest tak duża, że w Prokuraturze Krajowej utworzono specjalny zespół do walki z nimi.

Tylko w sektorze finansowym w 2019 roku szacowana kwota wyłudzeń kredytów bankowych i pożyczek wyniosła 1,5-1,7 mld złotych. W tym roku, między innymi w związku z epidemią koronawirusa, skala wyłudzeń i kradzieży będzie jeszcze większa – alarmują przedstawiciele Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Kredytowe we Wrocławiu.

- Zagrożenie jest na tyle duże, że w Prokuraturze Krajowej utworzono specjalny zespół prokuratorów, który ma koordynować walkę z tego typu przestępstwami. Oszustom często wystarczy sam numer PESEL, aby wyłudzić pieniądze na cudze konto. O tym, że do tego doszło, dowiadujemy się po fakcie, gdy musimy się zmierzyć z konsekwencjami - informuje Jan Garnecki z Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Kredytowej we Wrocławiu.

Szerząca się epidemia koronawirusa stwarza również idealne warunki działania dla cyberprzestępców. Już teraz działający przy NASK zespół CERT Polska alarmuje, że oszuści będą chcieli wykorzystać obecną sytuację do tego, by wyłudzić dane od osób, które szukają się w sieci między innymi informacji na temat rozwoju epidemii. Od kilku dni jesteśmy zalewani pojawiającymi się w sieci ofertami kupna produktów, które mają nas uchronić przed wirusem. Najpopularniejsze są specjalne „antywirusowe” maseczki, szczepionki i suplementy rzekomo hamujące rozwój choroby. Masowo wysyłane są również SMS-y z numerów podszywających się pod ministerstwa, banki lub spółki gazowe. W treści znajduje się informacja o obowiązkowym szczepieniu lub przekazaniu środków do NBP oraz link do fałszywych stron płatności. Wszystkie te działania realizowane są po to, by wywołać panikę i osłabić czujność. Brak ostrożności wiązać się może z utratą dużych pieniędzy.

Wystarczy numer PESEL

Jak opisują eksperci serwisu ChronPESEL.pl, oszustom często wystarczy sam numer PESEL. O tym, że doszło do wyłudzeń dowiadujemy się po fakcie.

- Spotykamy się na co dzień z różnymi przypadkami. Jeden z klientów otrzymał listownie wezwanie do zapłaty z banku, widniał na nim jego numer PESEL oraz nieznane imię i nazwisko, a także kwota 15 tysięcy złotych do uregulowania. Po sprawdzeniu okazało się, że doszło do wyłudzenia danych osobowych. Ktoś posłużył się jego numerem PESEL do stworzenia fałszywego dowodu osobistego – mówi Adrian Figurniak, menedżer zespołu doradców serwisu ChronPESEL.pl.

Było dużo więcej podobnych przypadków

- Ostatnio dzwonił do nas mężczyzna, który otrzymał negatywną decyzję kredytową w banku. Szybko to zweryfikowaliśmy i okazało się, że na jego dane ktoś wyłudził dwie pożyczki na łączną kwotę 20 tysięcy złotych. W innym przypadku klientka, która pobrała raport na swój temat z bazy KRD dowiedziała się, że była sprawdzana przez 43 różne instytucje. W żadnej z nich nigdy nie była, a jednak ktoś wykorzystując jej dane próbował zdobyć tam pieniądze - wylicza specjalista ChronPESEL.pl.

Niebezpieczne wycieki. Co na to UODO?

Ostatnio media informowały o dużym wycieku z bazy jednego z serwisów oferującego pożyczki online, w wyniku którego w niepowołane ręce mogło trafić dane nawet 260 tysięcy klientów.
Konsekwencje ataków, które obecnie obserwujemy będziemy odczuwać na długo po opanowaniu epidemii. Obecnie niewiele osób się tym przejmuje, ponieważ wydaje się, że mamy poważniejsze zagrożenia, z którymi należy się uporać. Jak temu przeciwdziałać?
Urząd Ochrony Danych Osobowych w swoim komunikacie dotyczącym reagowania w przypadku kradzieży tożsamości wskazuje m.in. na możliwości założenia konta w systemie informacji gospodarczej, celem monitorowania swojej aktywności kredytowej.

- Mechanizm działania jest dość prosty. Bank, firma pożyczkowa, operator telefoniczny i wiele innych instytucji zanim podpiszą umowę z nowym klientem, weryfikują, czy nie jest notowany w Krajowym Rejestrze Długów, jako osoba zadłużona. Tyle, że aby nas zweryfikować muszą najpierw uzyskać naszą pisemną zgodę. Jeśli więc dostaniemy SMS-a, że właśnie sprawdza nas np. jakiś bank, a my w nim nie składaliśmy wniosku o kredyt, to znak że trzeba szybko reagować - tłumaczy Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL.pl, partnera Krajowego Rejestru Długów.

ChronPESEL.pl daje także wsparcie prawne osobom, które padły ofiarą oszusta. W zależności od wybranej opcji zarejestrowany użytkownik platformy otrzyma albo komplet dokumentów wraz z adresami instytucji, do których należy je wysłać, aby nie płacić cudzego kredytu albo pomoc prawnika, który zajmie się tym w jego imieniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska