- Jest zgoda w Prawie i Sprawiedliwości na tę kandydaturę - słyszymy od jednej z dobrze poinformowanych osób.
Anna Zalewska, minister edukacji narodowej, przypomina, że o tym, kto zostanie nowym kuratorem, zadecyduje konkurs. - Do końca lutego zmienią się wszyscy kuratorzy w Polsce - mówi minister edukacji. Osoby, które będą chciały walczyć o fotel kuratora oświaty, muszą mieć co najmniej 7 lat doświadczenia w pracy jako nauczyciel. Kandydat nie musi mieć jednak doświadczenia w nadzorze pedagogicznym.
Swoje dotychczasowe stanowisko straci Beata Pawłowicz, którą - co ciekawe - powołał wojewoda Krzysztof Grzelczyk z Prawa i Sprawiedliwości.
Roman Kowalczyk to wojewódzki radny, aktywny działacz PiS i dyrektor XVII LO we Wrocławiu. Kowalczyk potrafi głośno mówić o swoich poglądach. Gdy zostanie kuratorem, będzie musiał złożyć mandat radnego. Zgodnie z kodeksem wyborczym, miejsce Kowalczyka zajmie osoba, która w wyborach zajęła kolejne miejsce na liście PiS w okręgu wrocławskim. To Sergiusz Kmiecik z Polski Razem Jarosława Gowina. Gowin będzie miał wówczas dwóch radnych w 9-osobowym klubie PiS.
Nie podobało się to politykom Prawa i Sprawiedliwości, myśleli wiec o innym rozwiązaniu: takim, by nie stracić radnego. Jak widać, nie znaleźli lepszego kandydata niż Roman Kowalczyk.
Sam zainteresowany, pytany kilka tygodni temu o ewentualny awans, niczego nie przesądzał, ale mówił, że taka funkcja to „zaszczyt i odpowiedzialność”. Dodawał, że przed oświatą stoi teraz wiele wyzwań.
- Będzie bardzo dobrym kuratorem, o ile nim zostanie, bo świetnie czuje oświatę - przekonuje Piotr Sosiński, radny sejmiku, klubowy kolega Kowalczyka. - Roman jest bardzo aktywnym i lubianym dyrektorem. To belfer starej daty. Elokwentny i wymagający. Co ważne, również bardzo niezależny, umiejący iść pod prąd - dodaje Sosiński.
Przypomnijmy, że dzięki najnowszej nowelizacji ustawy o systemie oświaty kuratorzy będą mieli większy wpływ na samorządy. Chodzi o to, że kurator będzie mógł zawetować uchwałę rady gminy dotyczącą likwidacji szkoły. Do tej pory gminy, która chciała zlikwidować publiczną szkołę musiała uzyskać opinię kuratora. Ale przepisy nie wymagały, by była to opinia pozytywna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?