Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny z zarzutem chce zostać wójtem? Szef chce go zwolnić z pracy

Malwina Gadawa
Marek Ch. jeszcze jako wójt gminy Domaniów miał wiele planów. Teraz musi poradzić sobie z trudną sytuacją i zarzutami
Marek Ch. jeszcze jako wójt gminy Domaniów miał wiele planów. Teraz musi poradzić sobie z trudną sytuacją i zarzutami fot. Marcin Osman
Marek Ch., radny powiatu oławskiego, będzie walczył o fotel wójta? Prokuratura zarzuca mu, że nie dopełnił swoich obowiązków i dlatego ciężko ranny został człowiek. Tymczasem jego szef planuje go zwolnić.

Marek Ch. oficjalnie ciągle jest pracownikiem Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego we Wrocławiu, choć do pracy nie przychodzi. Potwierdza to Ryszard Czerwiński, dyrektor DODR. Zwrócił się on do Rady Powiatu w Oławie o wydanie zgody na zwolnienie Marka Ch. z pracy. Musiał tak zrobić, bo Ch. jest radnym powiatowym.

W uzasadnieniu swojej prośby Czerwiński napisał, że jako kierownik działu administracyjno-gospodarczego "naruszył obowiązki pracownicze". Czerwiński stracił też do swojego podwładnego zaufanie. Radni jednak w głosowaniu nie zgodzili się na zwolnienie go z pracy.

Czerwiński przekonuje jednak, że sprawa jest poważna. Podobnie myśli Prokuratura Rejonowa w Bystrzycy Kłodzkiej, która postawiła radnemu zarzuty niedopełnienia obowiązków, co skutkowało narażeniem na utratę zdrowia człowieka. Chodzi o to, że Marek Ch. jako kierownik działu był odpowiedzialny za stan techniczny nieruchomości należących do DODR, także budynku Górskiej Stacji Wdrożeniowo - Upowszechnieniowej w Paszkowie (gmina Bystrzyca Kłodzka). Jak wynika z protokołów, należało wyremontować tam płotki przeciwśniegowe, które były zdeformowane i uszkodzone po zimie.

ZOBACZ TEŻ: KARDYNAŁ POBŁOGOSŁAWIŁ, BO KANDYDACI W WYBORACH POTRZEBUJĄ BOŻEJ POMOCY (FILM)

Tak się jednak nie stało. Skutkowało to nieszczęśliwym wypadkiem. Fragment zniszczonego płotku spadł na ochroniarza i uderzył go w głowę, powodując "ciężki uraz czaszkowo - mózgowy, złamanie kości czaszki i wylew do obu półkul mózgu" - czytamy w uzasadnieniu aktu oskarżenia. Mężczyzna zmarł w wyniku doznanych obrażeń. Prokuratura zarzuca Markowi Ch. spowodowanie ciężkiej choroby, realnie zagrażającej życiu przez niedopełnienie obowiązku.

Z naszych informacji wynika, że Marek Ch. nie przyznaje się do winy i będzie chciał udowodnić swą niewinność. Z pracodawcą już walczy w sądzie pracy. Chcieliśmy z nim porozmawiać, ale nie odbierał telefonu.

Bronią go za to koledzy z Platformy Obywatelskiej. Z listy tej partii został radnym powiatu. Nieoficjalnie mówią, że całe nieszczęście jest wykorzystywane politycznie przez Polskie Stronnictwo Ludowe, które chce się zemścić na polityku za to, że odszedł z tej partii, a Marek Ch. jest niewinny. Mówi się też, że ma zamiar wystartować w wyborach na wójta gminy Domaniów. Cztery lata temu już był wójtem tej gminy, ale przegrał ponowne wybory.

CZYTAJ TEŻ: KANDYDACI RAFAŁA DUTKIEWICZA I PO DO SEJMIKU I RADY MIEJSKIEJ (LISTY)

Michał Jaros, szef sztabu wyborczego PO, potwierdza, że Marek Ch. będzie walczył o fotel wójta, ale wystartuje z własnego komitetu.
Kazimierz Huk, szef dolnośląskich struktur PSL, uważa, że oskarżenia polityków PO o zemście politycznej są wyssane z palca. - Nie znam nawet tego pana, a takie insynuacje są bzdurą - komentuje Huk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska