Ptasia grypa u kotów. Wrocławianie, uważajcie na swoje kociaki! Coraz więcej potwierdzonych przypadków grypy H5N1

Wirus ptasiej grypy wykryto na razie w kilkunastu próbkach pobranych od chorych kotów. Na sprawdzenie czekają kolejne. Choć specjaliści uspokajają, że wciąż jest za wcześnie, żeby mówić o epidemii, właściciele "mruczków" muszą na swoich pupili uważać, bo chorują także koty domowe.

Badaniem próbek pobranych od chorych zwierząt zajmuje się Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach na Lubelszczyźnie.

"Do 28 czerwca do godz. 15 do Instytutu wpłynęło ogółem 33 próbki pochodzące od kotów z Gdańska, Gdyni, Poznania, Lublina, Pruszcza Gdańskiego, Nowego Dworu Mazowieckiego, Bydgoszczy, Wrocławia i okolic Zamościa. Wyniki dodatnie uzyskano w 15 z 19 już przebadanych próbek. Wszystkie wyniki dodatnie wskazują na materiał genetyczny wirusa grypy H5N1 i pochodzą z Gdańska, Gdyni, Pruszcza Gdańskiego, Lublina, Bydgoszczy i Poznania" - czytamy w komunikacie Głównego Inspektora Weterynarii.

Wynik dodatni w kierunku grypy H5N1 stwierdzono też w jednej z próbek zbadanych przez naukowców z wydziału medycyny weterynaryjnej SGGW, co oznacza 16 potwierdzonych ognisk w kraju.

Jak ustrzec kota przed zakażeniem wirusem H5N1. Kliknij w GALERIĘ i sprawdź, co radzą specjaliści weterynarii >>

• Z informacji przekazanych przez Zakład Chorób Drobiu Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach wynika, że wśród zakażonych kotów są zarówno zwierzęta domowe, jak i żyjące wolno.
• Chorują także koty, które żyją wyłącznie w domu, nie wychodzą na zewnątrz.
• Zwierzęta zaraziły się niezależnie od siebie i nie ma potwierdzonych przypadku, w którym zakażony kot rozniósł wirusa dalej.

Pierwsze informacje o nowej chorobie, na którą zapadają koty pojawiły się w drugiej połowie czerwca. Do głównych objawów należą:

• duszności
• gorączka
• zaburzenia ze strony układu nerwowego
• osłabienie
• brak apetytu

Jak ustrzec kota przed zakażeniem wirusem H5N1. Kliknij w GALERIĘ i sprawdź, co radzą specjaliści weterynarii >>

Zobacz też: