Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psycholog o kontrowersyjnych książeczkach wręczonych przedszkolakom: to ideologia, która nie ma podłoża naukowego

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Czy informacje o interpłciowości, niebinarności, homoseksualnych parach wychowujących dzieci powinny być rozpowszechnianie wśród przedszkolaków? O książeczce wręczonej 5-latkom w przedszkolu w Strzeszowie mówi psycholog, zaś kadra przedszkola przeprasza rodziców.

Sprawa z przedszkola w Strzeszowie rozgrzała internautów. 5-latki otrzymały na zakończenie roku książeczkę o różnorodności, w której mówi się o wychowaniu dzieci przez pary homoseksualne, informuje się o interpłciowości, niebinarności czy różnicach płciowych. Przypomnijmy, że rodzice byli prezentami oburzeni, szczególnie, że ich wyboru nikt z nimi nie skonsultował.

O całej sprawie i treściach, o jakich mowa w książce przeczytasz tutaj:

Czy takie treści powinno się propagować wśród 5-latków? Zapytaliśmy eksperta

- Z naukowego punktu widzenia wiek przedszkolny to okres rozwojowy, w którym kształtuje się tożsamość płciowa. Wówczas dziecko powinno sobie odpowiedzieć na pytania, jakiej jestem płci, co to znaczy być chłopcem i dziewczynką oraz z czym to się wiąże. Ważnym zadaniem rozwojowym jest też zaakceptowanie i polubienie swojej płci - bycia chłopcem lub dziewczynką - mówi Bogna Białecka, psycholog, prezes Fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii.

Autorka szeregu książek psychologicznych i poradników głównie o tematyce wychowawczej podkreśla, że nie chodzi tylko o postrzeganie różnic w biologii i wyglądzie zewnętrznym, lecz o rolę płciową. Czyli jak się zachowują chłopcy, a jak dziewczynki. Pierwsze lata życia to niezwykle istotny okres, ponieważ następuje u dziecka moment odkrycia, kim tak naprawdę jest i dlaczego takie jest.

- Kiedy zaczynamy dzieciom tłumaczyć, że płeć pozostaje kwestią wyboru – a to nie jest prawdą - robimy im krzywdę i narażamy je na problemy rozwojowe. Późniejsza ewentualna operacja zmiany płci, czyli dostosowywanie wyglądu ciała do faktu, kim się człowiek czuje, łączy się z okaleczaniem zdrowego ciała, z koniecznością brania hormonów do końca życia, by ciało wyglądało zgodnie z poczuciem tożsamości - tłumaczy B. Białecka, żona i matka czwórki dzieci.

Zdaniem psycholog, budowanie w tak małym dziecku przekonania, że może sobie wybrać płeć, naraża je na problemy i jest wysoce szkodliwe.

- Niestety w tych kwestiach zaczyna dominować ideologia - mówi Białecka. - Te sprawy były i są badane przez lata, tylko dziś dodatkowo poddaje się je czynnikom ideologicznym. Wiedza o tym, że ktoś nie identyfikuje się ze swoją płcią, na pewno nie jest przeznaczona dla przedszkolaków.

Według Bogny Białeckiej, żelazna zasada w psychologii brzmi, że najpierw przy wychowaniu dziecka skupiamy się na normach, a później mówimy o odstępstwach od normy. A zatem najpierw dzieci muszą wykonać pozytywnie zadania rozwojowe adekwatne do ich wieku, a dopiero potem poznają wyjątki od normy.

- Psychologia rozwojowa jasno wskazuje, że musimy przede wszystkim kształtować normatywne wzorce u dzieci, szczególnie w wieku 2-5 lat, a dopiero, a gdy te normy są już utrwalone, rozszerzamy wiedzę o informacje pozanormatywne. Czyli, dla innego przykładu: najpierw tłumaczymy dzieciom, czym jest miłości w rodzinie, a dopiero potem informujemy o istniejącej w rodzinie przemocy - wyjaśnia ekspertka.

Dlaczego zatem takie treści pojawiają się w książkach dla tak małych dzieci?

- To czysto ideologiczne podejście, które nie ma podłoża naukowego - kwituje specjalistka.

Dzisiaj również spłynęło do redakcji pismo od wicedyrektor ZSP w Szewcach p. Jolanty Koseli, która kieruje Przedszkolem Publicznym w Strzeszowie. Czytamy w nim:

Dyrekcja, wychowawcy dzieci pięcioletnich przepraszają Rodziców z przedszkola publicznego w Strzeszowie za niefortunny dobór książki jako nagrody na zakończenie roku szkolnego. Dołożymy wszelkim starań, aby takie sytuacje nie miały miejsca, a Rodzice będą uczestniczyć w konsultacjach nad wyborem nagród. Jeśli rodzic zwróci się o wymianę książki, będą do pobrania w placówce.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska