Oto list naszego Czytelnika:
Witam,
3 lata temu w czasie remontu dworca kolejowego na Psim Polu, wyremontowano także przejście podziemne, które do niego prowadzi. Położono nowe granitowe płyty i schody, marmurowe ściany, tylko najwyraźniej zapomniano o systemie odwadniającym.
Za każdym razem kiedy popada niewielki nawet deszcz, przejście jest kompletnie zalane i nie nadaje się do tego, do czego zostało stworzone. Wszyscy mieszkańcy, którzy spieszą się rano na pociąg do pracy muszą przebiegać przez aleję Jana III Sobieskiego.
Czy wszystko co się ostatnio buduje i remontuje musi być takie badziewne? Jak to możliwe, że firmy, które wygrywają miejskie przetargi i które biorą za to pieniądze są tak bezkarne i pozwalają sobie na tego typu fuszerki? Bardzo proszę o interwencję w tej sprawie.
Pozdrawiam, Łukasz S.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?