Wyjaśnia Mirosław Siemieniec, rzecznik Polskich Linii Kolejowych, wyjaśnia dlaczego tak się dzieje. - W dwóch miejscach na tej trasie wprowadzono organicznie prędkości pociągów do 40 km/godz. ze względu na kradzież liny nośnej. To część zawieszenia sieci trakcyjnej. Pociągi mogą kursować lecz z ograniczoną ze względów bezpieczeństwa prędkością. Powoduje to opóźnienia około 5 -8 min.
Do kradzieży doszło koło Legnicy - na odcinku Piekary Wielkie -Szczedrzykowice (skradziono tam ok. 800 m liny) oraz między Miękinią i Środą Śląską. Stało się to 3 i 6 grudnia.
- Naprawę wykonają służby techniczne w najbliższych dniach, w czasie przerwy w ruchu pociągów - deklaruje Mirosław Siemieniec. - Straż Ochrony Kolei sprawdza m.in. punkty skupu złomu, bo niestety tam trafiają skradzione m.in. na kolei elementy metalowe. Powiadomiona została również policja..
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?