Około 200 osób demonstrowało we francuskim kurorcie Palavas-les-Flots swoje poparcie dla zakazu noszenia burkini, stroju kąpielowego zakrywającego większość ciała. Protestujący przemaszerowali wzdłuż plaży, odśpiewali również "Marsyliankę", hymn Francji. Z ich krytyką spotkała się wypowiedź burmistrza miasta, który zbagatelizował sprawę. Urzędnik stwierdził, że to sprawa dla rządu, a nie dla niego, szczególnie, że sezon turystyczny ma się ku końcowi.
Czytaj też: Władze Cannes zakazują noszenia na plaży muzułmańskiego stroju kąpielowego. "To symbol ekstremizmu"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?