Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Projektant mostu Rędzińskiego chce wykonać koncepcję kładki nad fosą przy Wzgórzu Partyzantów. Jego oferta zaskakuje

Konrad Bałajewicz
Konrad Bałajewicz
Projektant mostu Rędzińskiego, profesor Jan Biliszczuk, chce zaprojektować kładkę przy Wzgórzu Partyzantów. Jego oferta w przetargu znacznie odbiega cenowo od innych firm.
Projektant mostu Rędzińskiego, profesor Jan Biliszczuk, chce zaprojektować kładkę przy Wzgórzu Partyzantów. Jego oferta w przetargu znacznie odbiega cenowo od innych firm. Janusz Wójtowicz / Polska Press
Aż 10 firm chce opracować koncepcję budowy kładki nad Fosą Miejską, która miałaby połączyć Podwale ze Wzgórzem Partyzantów. Wśród zaproponowanych w przetargu ofert, jedna zdecydowanie się wyróżnia. Mowa o najtańszej z nich, zespołu prof. Jana Biliszczuka - głównego projektanta mostu Rędzińskiego, uważanego za najlepszego specjalistę od mostów w Polsce i Europie.

Nowa kładka w centrum Wrocławia. Dotrzemy nią do Wzgórza Partyzantów

Niewielka, bo około 60-metrowa pieszo-rowerowa kładka o szerokości 4 metrów miałaby zaczynać się w okolicy skrzyżowania ul. Podwale z ul. Komuny Paryskiej i kończyć na Promenadzie Staromiejskiej po stronie Wzgórza Partyzantów. Przebiegać będzie w bezpośrednim sąsiedztwie wyspy, na której ostatnio zamieszkał bóbr, stając się natychmiast nową atrakcją Wrocławia. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj:

Niedawno został ogłoszony przetarg na biuro projektowe, które musi przygotować koncepcję dwóch wariantów tej kładki, aby miasto mogło wybrać korzystniejszy z nich. Warianty mają różnić się formą architektoniczną, zaproponowanymi materiałami konstrukcyjnymi i posadowieniem wynikającym z konstrukcji obiektu. Niezbędne będą także konsultacje z konserwatorem zabytków. Dzięki kładce mieszkańcy szybciej dostaną się na rewaloryzowany właśnie Bastion Sakwowy, otworzy ona również nowe miejsca spacerowe.

Tak ma przebiegać nowa kładka we Wrocławiu, prowadząca od ul. Podwale do Promenady Staromiejskiej na Wzgórzu Partyzantów.
Tak ma przebiegać nowa kładka we Wrocławiu, prowadząca od ul. Podwale do Promenady Staromiejskiej na Wzgórzu Partyzantów. Wrocławskie Inwestycje

Aż 10 projektantów chce pracować przy budowie kładki. Jedna z ofert zaskakuje

Koncepcja jest pierwszym etapem projektowym kładki. Do jej opracowania zgłosiło się aż 10 firm, z czego 6 mieści się w zaplanowanym na ten cel budżecie, wynoszącym 208 tys. zł. Rozstrzał cenowy propozycji złożonych miastu jest ogromny. Najdroższą ofertę, opiewającą na niemal 598 tys. zł, zaproponowała wrocławska spółka Fasys Mosty. Kolejne 8 znajduje się w przedziale od ponad 468 tys. do ponad 141 tys. zł. Wśród wszystkich mocno wyróżnia się dziesiąta, najtańsza. Wynosi… niecałe 49 tys. zł.

Złożył ją Zespół Badawczo-Projektowy Mosty-Wrocław, spółka pod przewodnictwem prof. dr hab. inż. Jana Biliszczuka. Prof. Jan Biliszczuk jest postacią absolutnie wybitną w świecie mostownictwa. To właśnie on zaprojektował m.in. potężny most Rędziński, który dzierży rekordy w kilku kategoriach (m.in. najwyższego pylonu w Polsce, najdłuższego żelbetowego mostu podwieszanego w Polsce, najdłuższego przęsła żelbetowego w Polsce, czy w końcu największego powierzchniowo mostu żelbetowego na świecie). Skąd tak niska cena względem pozostałych firm, i to jeszcze od tak utytułowanego specjalisty? Zapytaliśmy o to samego autora.

- Nasza cena wynika z analizy zapisów przetargu. Naszym zdaniem jest realna, żeby za te pieniądze wykonać to, czego oczekuje zamawiający. Nie ukrywam, że to atrakcyjne miejsce we Wrocławiu, więc zależało nam, aby wygrać przetarg. Zobaczymy, czy los tak zdecyduje. Jestem pokoleniem schodzącym. Urzędnicy miejscy na pewno podejmą słuszną decyzję, którą uszanuję – mówi „Gazecie Wrocławskiej” prof. Jan Biliszczuk.

Dodaje, że są wstępne przemyślenia dotyczące projektu.

- Koncepcję trzeba uzgodnić z osobami trzecimi, m.in. konserwatorem zabytków, więc będzie się jeszcze wykluwać. Już teraz widzę szereg problemów przy tej inwestycji. W jej pobliżu znajduje się wyspa lęgowa dla ptaków, usypana 30 lat temu. Jeśli kładka będzie znajdować się 5 metrów od wyspy, z zaciszem dla ptaków może być kłopot. Być może trzeba będzie przesunąć wyspę, co nie jest specjalnym problemem. Nie lubię jednak zbyt dużo myśleć nad zleceniem, dopóki go nie dostanę – komentuje prof. Biliszczuk.

To, którą ofertę wybiorą Wrocławskie Inwestycje, okaże się niebawem. Wytypowana w przetargu firma będzie miała 5 miesięcy na wykonanie koncepcji budowy kładki.

Kładka ma znajdować się w tym miejscu:

ZOBACZ TAKŻE:

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska