18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawie jak w WNBA, czyli w czwartek kolejny mecz koszykarek Ślęzy Wrocław

PK
Trener Radosław Czerniak i jego zawodniczki (zdjęcie ilustracyjne)
Trener Radosław Czerniak i jego zawodniczki (zdjęcie ilustracyjne) Tomasz Hołod
Koszykarski Ślęzy wciąż są niepokonane w drugim etapie sezonu pierwszej ligi. Wrocławianki, które pewnym krokiem zmierzają do ekstraklasy, w czwartek ugoszczą AZS Uniwersytet Warszawski (godz. 18.30, hala przy ul. Wojciecha z Brudzewa, wstęp wolny). Nie ukrywamy, że liczymy na kolejne zwycięstwo.

Niektórzy jeszcze do teraz żyją poprzednim, rozegranym w niedzielę, meczem z AZS-em Lublin, który Ślęza wygrała 72:70. Trybuny były wypełniony do ostatniego miejsca, a emocje trzymały w napięciu do samego końca. - Normalnie jak w WNBA - mówili świadkowie tych wydarzeń, wychodząc z hali.

Znakomite zawody rozegrał wtedy duet Joanna Czarnecka (20 punktów i 6 zbiórek) - Kinga Bandyk (21 punktów i 8 zbiórek). Ta pierwsza jest dobrej myśli przed kolejnymi wyzwaniami, które czekają zespół Radosława Czerniaka. - Jeśli myślimy o awansie, to musimy wygrywać każdy mecz. Do tej pory nam się to udaje i mam nadzieję, że podtrzymamy dobrą passę. Nieważne z kim, ważne żeby wygrywać – mówi przed czwartkowym bojem z AZS-em Czarnecka.

Powinno być ciekawie. Bo choć koszykarki ze stolicy straciły szansę na awans do play-offów, to zagrają bez ciśnienia, a każdy, kto kiedyś grał w koszykówkę, wie, że wtedy piłka jakoś tak częściej i łatwiej wpada.

W pierwszym meczu Ślęza wygrała z AZS-em 84:73.

Początek czwartkowego spotkania w hali przy ul. Wojciecha z Brudzewa o godz. 18.30. Wstęp wolny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska