Wrocławska straż pożarna interweniowała w sprawie rzekomego pożaru w kościele garnizonowym św. Elżbiety. Szczęśliwie zabytek nie był zagrożony. Po dotarciu na miejsce okazało się, że alarm został wywołany poprzez prowadzone na miejscu prace konserwatorskie.
- Prawdopodobnie podczas szlifowania lub innej podobnej czynności unosił się pył, który mógł dotrzeć w okolice czujnika przeciwpożarowego, który wszczął alarm. Zgodnie z procedurą na miejsce udały się trzy wozy bojowe, ale strażacy nie musieli interweniować - przekazał nam dyżurny straży pożarnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?