Na początku marca pojawiło się nagranie na jednym z kanałów popularnej platformy. Zmontowane nagranie pokazuje, jak grupa trzech młodych mężczyzn przygotowuje się do akcji w muzeum, a następnie realizuje "skok".
Mężczyźni w środku dnia weszli do Muzeum Narodowego we Wrocławiu z zapakowanym w papierową torbę, wydrukowanym obrazem, który jak tłumaczą na nagraniu - ma być podobny do tych znajdujących się w muzeum. Tłumaczą też, że sposób mocowania na taśmę samoprzylepną, jest bezpieczny. Obraz przedstawia portrety w stylu ,,dziubek'' typu selfie wśród słoneczników. Mężczyźni ubrani są tam w mundury z odznaczeniami. Z nagrania dowiadujemy się, że wszystko idzie zgodnie z planem.
Widać, jak po odwróceniu uwagi personelu jeden z mężczyzn wyciąga przyniesiony obraz z dużej, papierowej torby i wiesza go na ścianie. Do obrazu podchodzą zdumieni, przypadkowi zwiedzający. Na reakcję pracowników nie trzeba było długo czekać.
Obsługa muzeum niemal natychmiast zauważa, dodatkowy "eksponat". Kobieta ściąga go ze ściany i zanosi oddalającemu się już z papierową torbą jednemu z mężczyzn. Zdezorientowani pracownicy po wymianie zdań zabierają jednak obraz i zapowiadają zgłoszenie sprawy do dyrektora muzeum.
W kolejnej części nagrania - realizowanej innego dnia, mężczyźni próbują odzyskać obraz. Jeden z nich rozmawia z pracownikiem muzeum tłumacząc, że obraz zaginął podczas imprezy. Ostatecznie obraz pozostał w muzeum jako dowód.
Trzech mężczyzn jest prawdopodobnie braćmi. Kanał na YouTube tworzą od czerwca 2020 roku. Akcja w Muzeum Narodowym we Wrocławiu to nie jedyny ich wybryk. Wcześniej udało się im zostać na noc w sklepie Ikea, galerii handlowej, czy też udało się wejść na teren zamkniętej imprezy na Stadionie Miejskim. Każda akcja jest przez nich filmowana i udostępniana w internecie. Na ich kanale znaleźć można także informację o tym, że podpisali kontrakt z popularną Ekipą Fritza, która udostępniła sprzęt młodym wrocławianom.
- Jeśli coś wam się podoba co robicie, nie poddawajcie się, róbcie to do końca! — mówią na jednym z nagrań.
Nie wiadomo czy ostatnia akcja wszystkim się spodoba. Na filmie słychać zapewnienia pracowników muzeum, że sprawa będzie zgłoszona.
- Pod koniec lutego miał miejsce taki incydent. Na wystawie stałej „Sztuka polska XVII-XIX w.” grupa młodych ludzi zawiesiła żartobliwy obraz. Został on natychmiast zdjęty przez obsługę galerii, a młodzi ludzie zostali pouczeni. - informuje Anna Kowalów, rzecznik prasowy Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
źródło:youtube.pl/110%
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?