AKTUALIZACJA, godz. 21.00: Można powiedzieć, że sytuacja z zatorami we Wrocławiu wróciła do normy
Trudno wymieniać najbardziej zakorkowane ulice w centrum, bo korki są naprawdę wszędzie. Ograniczymy się zatem do tych, na których ruch praktycznie zamarł, a samochody toczą się w żółwim tempie. Mowa tutaj o: trasie W-Z (szczególnie w kierunku Nowego Światu, Ruskiej, Św. Mikołaja, Grodzkiej, Sądowej, Grabiszyńskiej, Piłsudskiego, Zielińskiego, Stawowej, Kościuszki, Kołłątaja, większej części Podwala czy Pułaskiego.
Gdzie zatem da się przejechać? Nieźle wygląda sytuacja na Legnickiej (ale tylko od centrum), Zaporoskiej czy Traugutta. Dosyć dobrze jeździ się także obwodnicą śródmiejską, ale wyłączając z tego odcinek prowadzący Hallera na Grabiszynku oraz Klecińską.
Przypomnijmy, że po wypadku tramwajów na placu Orląt Lwowskich zamknięte jest Podwale między placem Jana Pawła II i placem Orląt Lwowskich. Tym odcinkiem nie można przejechać w obu kierunkach. Policja kieruje ruchem na placu Orląt oraz na placu Jana Pawła II. Utrudnienia potęgują korki.
Zatory będą się we wtorek rozładowywać najpewniej do późnego wieczora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?