Funkcjonariusze lubińskiej drogówki chcieli zatrzymać do kontroli motocyklistę, który w swoim pojeździe miał wygiętą tablicę rejestracyjną tak, aby uniemożliwić identyfikacje numerów. Mężczyzna nie reagował na sygnały policjantów i zaczął uciekać ulicami Lubina. Podczas ucieczki motocyklista kilkukrotnie przejeżdżał przez skrzyżowania na czerwonym świetle. Ucieczkę zakończył zderzając się z samochodem. To jednak nie ostudziło w nim zapału i zostawiając motocykl zaczął uciekać pieszo. Policjanci złapali go po kilkuset metrach.
Mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów, a przesłuchującym go na miejscu policjantom podał dane swojego brata. Po sprawdzeniu okazało się, że 29-latek był poszukiwany listami gończymi przez kilka prokuratur z całęgo kraju. Ukrywał się przed odbyciem kary 5 lat więzienia.
Na tym jednak cała sprawa się nie zakończyła. Jak ustalili policjanci mężczyzna uciekał na skradzionym motocyklu. 29-latek "kupując" pojazd pokazał sprzedawcy potwierdzenie przelewu, którego faktycznie nie wykonał.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, skąd doprowadzony zostanie do zakładu karnego. Oprócz zasądzonych już wcześniej 5 lat więzienia grozi mu kolejne 5 za ucieczkę przed policją i 8 za oszustwo podczas kupna motocykla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?