MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poniedziałkowa debata była porywająca. I to bardzo. Ale ta o zdrowiu we Wrocławiu

Agata Grzelińska
Agata Grzelińska
Agata Grzelińska
Gdyby zapytali mnie Państwo, jak mi się podobała poniedziałkowa debata, to bez wahania odpowiem, że bardzo. Naprawdę. Dawno już nie słuchałam tylu ciekawych, przydatnych, a do tego chwilami bardzo zabawnie podanych informacji. Takich, które każdy powinien wziąć sobie do serca.

Zanim pomyślą Państwo, że upadłam na głowę albo uroki kampanii wywarły dziwny wpływ na moje postrzeganie świata, szybko uprzedzę, że nie chodzi o TĘ debatę. Nie widziałam jej i nie żałuję. Tym bardziej nie żałuję, że gdy o uwagę milionów telewidzów walczyły dwie polityczne rywalki, uwagę dwustu wrocławian (w tym także moją) w całości i pokojowo skupiła na sobie piątka o niebo ciekawszych osób. W poniedziałkowy wieczór bowiem odbyła się pierwsza po wakacjach Wrocławska Akademia Zdrowia. Temat zapowiadał się nadzwyczaj poważnie. A mimo to spotkanie było pełne rozrywkowych momentów. Ale może nieco więcej konkretów.

Pierwsze miłe zaskoczenie: ze spotkania, którego temat brzmiał: „Jak być zdrowym seniorem?”, nawet jeszcze dość młode osoby mogą wynieść pakiet bardzo przydatnych porad. Bo jak nie uznać za przydatną radę energicznej i zawsze cudnie uśmiechniętej pani Marii Bierskiej, szefowej wrocławskiego Klubu Seniora, że łatwiej się żyje z uśmiechem, nie ma co się zamartwiać i że najważniejsza, niezależnie od wieku, jest miłość? Albo jak nie uznać za zawsze przydatną poradę pani psycholog dr. Doroty Szcześniak z Katedry Psychiatrii Uniwersytetu Medycznego, że nie wolno lekceważyć sygnałów, które daje nam nasz organizm? Tłumacząc seniorom, jak unikać depresji w wieku późnej dorosłości, pani doktor mówiła, że owszem, gorszy dzień zdarza się każdemu, ale jeżeli coś nam w środku mówi, że dziwny smutek i niemoc, brak chęci do życia to jest jednak coś innego niż zwykły gorszy dzień, to nie powinniśmy tego lekceważyć. I szukać pomocy. Bo szybciej wykryta depresja jest łatwiejsza w leczeniu.

Pani prof. AWF, dr hab. Anna Skrzek, która jest szefową dolnośląskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Gerontologicznego, bardzo ciekawie opowiadała, jak bogata jest oferta dla seniorów. Jeśli tylko zechcą, na pewno znajdą dla siebie taki rodzaj aktywności, zajęć, także sportowych, które będą im odpowiadać.

Jak klamra październikową Wrocławską Akademię Zdrowia zamknął podany w bardzo humorystycznym tonie wy-#kład dr. hab. Dariusza Kałki, kardiologa, a dokładniej speca od kardioseksuologii z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Rozpoczynająca spotkanie Maria Bierska mówiła, że niezależnie od wieku najważniejsza jest miłość. A doktor Kałka utwierdził uczestników Akademii w tym przekonaniu, zapewniając ich dodatkowo, że seks, także w wieku późnej dorosłości, jest nie tylko bezpieczny dla zdrowia, ale także najzwyczajniej w świecie wskazany.

- Wysiłek wkładany w akt seksualny jest porównywalny z wejściem na pierwsze piętro. Czy ja swoim pacjentom zabraniam chodzić po schodach? - żartował lekarz, a pełna po brzegi sala ubawionych seniorów nie kryła radości z takich wieści.

Nie byłoby ważnej relacji z Akademii Zdrowia, gdybyśmy nie wspomnieli pełnej czarującego wdzięku instruktorki zumby Eweliny Lenkiewicz-Zalewskiej, która udowodniła seniorom, że tańczyć można w każdym wieku.

I czy można było mieć wątpliwości, której debacie poświęcić uwagę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska