Co twórcy filmowi mogą wynieść z podobnych festiwali, organizowanych w różnych miastach? Na takim festiwalu jesteśmy dla publiczności, ale bardzo często bywa tak, że efektem takich pobytów są kontakty i inspiracje, które czasami wspierają bardzo duże produkcje. Czy to w formie pomysłów, czy lokacji, miejsca akcji. Ja sam jestem po doświadczeniu prowadzenia festiwalu scenariuszy filmowych we Wrocławiu, gdzie w paru filmach widzieliśmy taki sygnał zwrotny w postaci tematów, które pojawiły się na wcześniejszych festiwalach.
Czyli na przykład w Głogowie również można odnaleźć taką inspirację do filmu?
Właśnie takie mniejsze miasta są doskonałym miejscem do szukania inspiracji. Życie miejskie jest przesycone, nie docenia kulturalnych imprez. Natomiast ludzie, którzy żyją w mniejszych miejscowościach, sam z takiej pochodzę, jeszcze reagują na to co się dzieje, na ten puls. Ja ubolewam strasznie, że film ostatnio zamknął się w pewnej sferze tematów i bardzo rzadko wyjeżdża ponad to. Nie rusza się w poszukiwania tematów do takich mniejszych ośrodków. Nie dostrzega się tego całego ich tła ludzkiego, które jest moim zdaniem bardzo ciekawe. Tak jak film amerykański, w którym życie osadza się tak właściwie na prowincji, w najlepszym tego słowa znaczeniu. W Polsce mamy teraz niestety taki okres, że wszystko się dzieje w mieście. W dużych ośrodkach, centrum. To jest takie poszukiwanie mody, bycia trendy. Natomiast ten puls prawdziwy Polski dzieje się gdzieś zupełnie indziej.
W trakcie festiwalu mieliście Państwo okazję popłynąć statkiem po głogowskim odcinku Odry. Jak podobała się ta wyprawa?
Myślę, że możliwość takiej wycieczki zarówno dla miejscowych ludzi, ale i dla nas jest dużą atrakcją. Fajnie, że ta Odra żyje. We Wrocławiu ona przez wiele lat była martwa, bo ani tam barki nie pływały, ani statki. W tej chwili to się zmienia. Fajna inicjatywa, że to nasze wybrzeże dużej dolnośląskiej rzeki odwraca się ku Odrze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?