Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska nie zaakceptuje szkodliwych rozwiązań ws. migracji. Referendum jest konieczne. Mówi o tym minister

OPRAC.:
Damian Świderski
Damian Świderski
Wideo
od 16 lat
Polska nie zaakceptuje szkodliwych rozwiązań ws. migracji, a referendum jest konieczne, żeby wzmocnić wagę naszego głosu na forum Unii Europejskiej - powiedział PAP minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk po debacie w Parlamencie Europejskim i spotkaniu ambasadorów państw członkowskich. Debata została włączona do porządku obrad na wniosek frakcji EPL, do której należą m.in. partie Donalda Tuska i Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Migranci w 2019 r. na północnej granicy Grecji
Migranci w 2019 r. na północnej granicy Grecji Fot. 123 rf

Zdaniem ministra vel Sęka, Polska nie zaakceptuje rozwiązań w sprawie migracji, a referendum 15 października jest konieczne, aby kraj mógł mieć bardziej znaczący głos na forum UE.

Minister ds. UE w rozmowie z PAP odniósł się do dwóch wydarzeń, które odbyły się w środę, a które dotyczą polityki migracyjnej Unii Europejskiej. Chodzi o debatę w Parlamencie Europejskim o "potrzebie szybkiego przyjęcia pakietu w sprawie azylu i migracji", a także o decyzji o przyjęciu na posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich przy UE ostatniego elementu pakietu migracyjno-azylowego.

- To jest doskonały dowód na to, że tezy formułowane jeszcze kilka czy kilkanaście miesięcy temu przez polską totalną opozycję, że nie ma żadnego problemu dotyczącego nielegalnej migracji, żadnego obowiązkowego systemu, który ktoś chce komuś narzucić, że nic Polsce nie grozi, że referendum jest unieważnione czy niepotrzebnie, są absolutnie błędne - ocenił minister.

- Tegotygodniowe wydarzenia, a przecież przed nami jeszcze szczyt Rady Europejskiej, gdzie już część państw zapowiada, że chce również na temat migracji dyskutować, pokazują, że ten temat jest jednym z tematów najbardziej żywo dyskutowany w Europie - dodał i podkreślił, że jest to też wynikiem kryzysu we Włoszech.

Jak wskazał Szynkowski vel Sęk, "ze zdumieniem obserwujemy, że instytucje europejskie na znaną chorobę, wywołaną znanymi przyczynami, starają się znaleźć to same remedium, które w przeszłości nie zadziałało". "Co więcej, jest to remedium, które jest niesłychanie niebezpieczne, które wspierał rząd Platformy Obywatelskiej w przeszłości, i które wspierają europosłowie Platformy Obywatelskiej dzisiaj" - powiedział.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Referendum jest bardzo ważne. Pomoże wzmocnić głos Polski na forum UE

Pytany, czy takie twarde stanowisko postawi Polska, kiedy temat migracji pojawi się na rozpoczynającym się w czwartek nieformalnym szczycie Rady Europejskiej w Hiszpanii, minister ds. UE odpowiedział: "jestem przekonany, że temat migracji - zgodnie z oczekiwaniami - pojawi się podczas obrad Rady Europejskiej, to stanowisko Polski będzie w tej materii zdecydowane i nieprzejednane, i konsekwentne, bo my to stanowisko prezentujemy od 2015 roku".

W Parlamencie Europejskim odbyła się w środę debata o "potrzebie szybkiego przyjęcia pakietu w sprawie azylu i migracji".

- Trzeba natychmiast wprowadzić wspólny europejski system azylowo-migracyjny - naciskał wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Margaritis Schinas, a Manfred Weber, szef największej frakcji w Parlamencie Europejskim - EPL, do której należy PO i PSL - przekonywał do tzw. paktu migracyjnego. - Potrzebujemy mechanizmów solidarnościowych dotyczących rozdzielania migrantów. Potrzebujemy skończyć z zakłamaniem w UE. To jest moment prawdy. Potrzebujemy europejskiego rozwiązania. (...) To jest kwestia historyczna. To prawdopodobnie najważniejsza reforma tej kadencji. Powinniśmy ten temat zamknąć w tej kadencji. Jeśli się to nie uda, to otworzymy furtkę dla populistów i radykałów - stwierdził Weber".

Również w środę, w Brukseli, na posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich przy Unii Europejskiej, przyjęto ostatni element paktu migracyjno-azylowego. Polska i Węgry były przeciw, a Słowacja, Czechy i Austria wstrzymały się od głosu. Decyzja otwiera drogę do rozpoczęcia negocjacji z Parlamentem Europejskim nad ostatecznym kształtem nowych przepisów. W polskim referendum, które odbędzie się wraz z wyborami parlamentarnymi 15 października, jedno z pytań brzmi: "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?".

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polska nie zaakceptuje szkodliwych rozwiązań ws. migracji. Referendum jest konieczne. Mówi o tym minister - Portal i.pl

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska