Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa Skarbca. Śledztwo trzy razy większe niż Amber Gold

Szymon Zięba, Jacek Wierciński
Skarbiec, według śledczych, udzielił tylko ok. 800 pożyczek
Skarbiec, według śledczych, udzielił tylko ok. 800 pożyczek materiały policji
Rozrasta się sprawa Skarbca, a gdański wymiar sprawiedliwości już powinien się szykować na kolejny megaproces. Jego skala będzie większa niż w przypadku Amber Gold. Śledczy, którzy badają Skarbiec, muszą się przekopać nawet nie przez tysiące, ale przez miliony stron dokumentów! Dlatego postępowanie nie zakończy się szybciej niż w drugiej połowie 2017 roku. Są już znane pierwsze, bardzo ważne ustalenia dochodzenia.

Po słynnym biznesie Marcina i Katarzyny P. śledczy mierzą się teraz z kolejną gdańską gigantyczną piramidą finansową. Sprawa Pomocnej Pożyczki, znanej też jako PKF Skarbiec i Dobra Pożyczka, to 5 milionów stron dokumentów i lista tysięcy pokrzywdzonych. Prokuratura Regionalna w Gdańsku twierdzi, że Tomasz R. i Rafał G., na kolosalną skalę wykorzystując banalnie prosty schemat działania, „wypracowali” około 180 milionów złotych. Zarzuty usłyszało jeszcze ponad 160 podejrzanych, a do śledczych łącznie zgłosiło się około 75 tysięcy osób.

Szefowie parabanku "Skarbiec" dłużej w areszcie. Ich adwokat złożył skargę do Strasburga

- Gdyby firma działała w prawidłowy sposób, musiałaby wypłacić pożyczki na ponad 3 miliardy złotych - mówi prok. Wojciech Szelągowski, rzecznik prasowy „regionalnej”, który podkreśla, że lista zgłoszeń w przypadku Skarbca jest trzy razy dłuższa niż w przypadku Amber Gold.

- Samo precyzowanie zarzutów potrwa pięć lat - twierdzi adwokat głównych podejrzanych, który przekonuje, że ze względu na opieszałe działania śledczych jego klienci od niemal półtora roku przebywają w areszcie mimo braku udowodnienia jakiejkolwiek winy, a za kratami bez wyroku mogą spędzić kolejne lata.

Prok. Szelągowski przekonuje z kolei o dynamizmie dochodzenia, w które angażowani są policjanci z całego kraju. Zaznacza również, że nad sprawą, w której oprócz Tomasza R. i Rafała G. podejrzanymi są jeszcze 163 osoby, równolegle pracują dwa zespoły. - Prokuratorski, składający się z sześciu osób - w tym asystenta i analityka kryminalnego - oraz czterech urzędników. Działa także zespół policyjny składający się z ośmiu funkcjonariuszy - wymienia rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku i jak z rękawa sypie kolejnymi imponującymi liczbami na poparcie swojej tezy: jak dotąd 17 tys. 682 pokrzywdzonych i 62 tysiące przesłuchanych.

[email protected]


Cały artykuł na ten temat przeczytasz w sobotnio-niedzielnym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"z 21,22.05.2016 r. albo kupując e-wydanie gazety

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sprawa Skarbca. Śledztwo trzy razy większe niż Amber Gold - Dziennik Bałtycki

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska