Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Radni Platformy przeszli do Nowoczesnej

Redakcja
O nowej koalicji rządzącej Wrocławiem poinformowali dziś wspólnie Ryszard Petru i Rafał Dutkiewicz
O nowej koalicji rządzącej Wrocławiem poinformowali dziś wspólnie Ryszard Petru i Rafał Dutkiewicz Tomasz Hołod
Sześciu wrocławskich działaczy Platformy Obywatelskiej, radnych klubu Rafała Dutkiewicza z Platformą, zmieniło barwy partyjne. Politycy przeszli do Nowoczesnej. Poinformował o tym w poniedziałek Ryszard Petru, lider Nowoczesnej. - Utworzyliśmy jednocześnie koalicję z Rafałem Dutkiewiczem. Wrocław potrzebuje stabilności na najbliższe lata, Wrocław potrzebuje silnej ręki prezydenta - powiedział Petru.

Bardzo cieszę się z tej koalicji nie tylko dlatego, że Wrocław potrzebuje stabilności na najbliższe lata, potrzebuje silnej ręki prezydenta. Ale również dlatego, że jest to miasto w którym się urodziłem i wychowałem. To dla mnie osobisty i ważny moment - powiedział dziś Ryszard Petru.

- Jestem przekonany że razem będziemy mogli wspierać działania zmierzające ku temu, żeby Wrocław był jeszcze bardziej nowoczesny, a i tak już jest. Żeby to było miasto, które mocno się rozwija, w którym można być szczęśliwym. To koalicja nie przeciwko komuś, ale dla czegoś. Dla sprawy, dla stabilności, dla rozwoju, dla przyszłości - dodał lider Nowoczesnej.

Zobacz też: Radna krytykowała Dutkiewicza. Wyrzucono ją z klubu

Konferencja prasowa Ryszarda Petru i Rafała Dutkiewicza

- Do tej koalicji zapraszamy również radnych Platformy Obywatelskiej, jesteśmy otwarci na współpracę. Wrocław cieszy się dobrym wizerunkiem w Polsce, wizerunkiem który jest bardzo blisko związany z nazwą partii z którą będziemy współpracować.
Wrocław jest miastem nowoczesnym. Zbudujemy bardzo nowoczesny, bardzo dobry projekt we Wrocławiu. To jest kolejne otwarcie w naszym mieście. Chcemy jeszcze lepiej służyć wrocławianom i wzmacniać wizerunek Wrocławia - powiedział z kolei prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.

Ani Petru, ani Dutkiewicz nie odpowiedzieli na pytanie czy Nowoczesna będzie miała swojego wiceprezydenta. Nie podali też nazwisk radnych, którzy zapisali się do Nowoczesnej. Z naszych informacji wynika, że do partii Ryszarda Petru wstąpili: Piotr Uhle, Dorota Galant, Magdalena Razik-Trziszka, Tomasz Hanczarek, Agnieszka Kędzierska i Paweł Rańda.

Czy transfery wrocławskich radnych z Platformy do Nowoczesnej to zapowiedź kolejnych transferów w kraju? - Nie wiem - odpowiedział Petru.

Pytany o to, czy sam zapisze się do Nowoczesnej, Rafał Dutkiewicz stwierdził że pozostaje osobą bezpartyjną.

Z informacji portalu GazetaWroclawska.pl wynika, że do partii Ryszarda Petru ma przejść także poseł Platformy Obywatelskiej Michał Jaros. On sam nie potwierdza, ale także nie zaprzecza. - Sytuacja jest dynamiczna. Zobaczymy co przyniesie przyszłość - mówi poseł Michał Jaros.

Wiadomo, że nowe transfery nie podobają się wszystkim działaczom Nowoczesnej we Wrocławiu. - Zostaliśmy postawienie przed faktami dokonanymi – słyszymy.

Rafał Dutkiewicz i Ryszard Petru przekonywali, że chcą stworzyć w radzie miejskiej stabilną większość. Z liczb wynika jednak, że jeżeli dwie radne Platformy Obywatelskiej opuszczą klub prezydenta Dutkiewicza, to nowa koalicja będzie miała tylko jeden głos przewagi nad opozycją.

Rafał Dutkiewicz powiedział portalowi GazetaWroclawska.pl, że nie boi się utraty większości. - Dzisiaj mówienie w polityce, że jest się pewnym czegoś, jest szarżą – mówi prezydencka radna Katarzyna Obara-Kowalska

Co na to wszystko Platforma Obywatelska? - Zależy nam na Wrocławiu i Dolnym Śląsku. Dlatego nie obrażamy się i nie wychodzimy z klubu. Będziemy rozmawiać - mówi Jarosław Duda, komisarz PO we Wrocławiu. Przyznaje, że politycy PO rozważają różne scenariusze. Duda dodaje, że partia oczekuje od Michała Jarosa, Jacka Protasiewicza i Stanisława Huskowskiego by określili, po której stronie się znajdują. Bo właśnie z nimi związani są radni, którzy opuścili Platformę. - To może być elementem większej, zaplanowanej akcji tej opcji, która do niedawna rządziła w Platformie na Dolnym Śląsku - dodał Duda.

- Pan przewodniczący Petru zrobił to, co jeszcze do niedawna było niewyobrażalne. Mówił, że nie będzie budował struktur w oparciu o polityków PO - mówił Jarosław Duda.

Według Dudy w tym, co się dzieje na Dolnym Śląsku nie ma winy Grzegorza Schetyny. - Kiedy były tworzone listy PO w wyborach samorządowych, to właśnie Grzegorz Schetyna ostrzegał Protasiewicza: Nie idź tą drogą. Na listach znaleźli się ludzie, którzy nie byli związani z PO - mówi Marek Łapiński, dyrektor biura regionu Platformy.

Są też pierwsze reakcje lokalnych działaczy Nowoczesnej. Z członkostwa w partii zrezygnował dziś Michał Górski - rzecznik partii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska