Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walka o władzę we wrocławskim PiS to walka o polityczny byt

Redakcja
Polityczny los Dawida Jackiewicza leży w rękach prezesa PiS
Polityczny los Dawida Jackiewicza leży w rękach prezesa PiS Fot. Tomasz Ho£Od / Polskapresse
Regionalne wybory w Prawie i Sprawiedliwości odbędą się najprawdopodobniej w listopadzie. Będzie to walka o "być albo nie być" dla Dawida Jackiewicza. Kto może zostać szefem wrocławskiego PiS?

W partii słyszymy, że władze PiS przychylają się do wybrania władz mniejszych okręgów. Dolny Śląsk zostałby więc podzielony na trzy okręgi: wrocławski, legnicko-jeleniogórski i wałbrzysko-świdnicki. Do tej pory murowanym kandydatem do rządzenia we Wrocławiu był Dawid Jackiewicz. Sytuacja jednak mocno się zmieniła. Polityk pochodzący z Wrocławia znalazł się w tarapatach i stracił zaufanie prezesa Jarosława Kaczyńskiego.

Przypomnijmy, że tydzień temu Dawid Jackiewicz stracił miejsce we władzach Prawa i Sprawiedliwości. W czwartek zaś został odwołany ze stanowiska ministra skarbu. W partii mówi się, że jego problemy są związane z decyzjami dotyczącymi obsady zarządów spółek. Jackiewicz miał nikogo nie słuchać i samodzielnie decydować o tym, kto zajmie określone stanowisko.

Po dymisji Jackiewicza CBA sprawdza państwowe spółki

Wrocławscy politycy PiS, zwolennicy Dawida Jackiewicza nie ukrywają zaskoczenia takim obrotem sprawy. Wierzyli, że Jackiewiczowi uda się wybronić. Niektórzy sugerują, że za tymi decyzjami kierownictwa PiS musi kryć się coś jeszcze.

Jackiewicz stracił tekę ministra, a teraz musi walczyć o swój polityczny byt. Zapewne stanowisko szefa wrocławskich struktur pomogłoby mu w tym. Jak słyszymy od polityka Prawa i Sprawiedliwości, który znajduje się we władzach partii, Jackiewiczowi będzie pomagać wiceprezes Adam Lipiński.

- To on go wprowadzał do polityki. Ceni jego umiejętności i lojalność - słyszymy od ważnego polityka PiS.

Dlatego Lipiński ma walczyć o to, żeby Jackiewicz mógł zostać szefem wrocławskich struktur PiS. Ostateczna decyzja będzie jednak należeć do prezesa Jarosława Kaczyńskiego.

Wiceprezes nie chce oficjalnie komentować sprawy. - Przyjdzie czas, to będą odpowiednie decyzje i pojawią się kandydatury - tylko tyle usłyszeliśmy od Adama Lipińskiego.

Nikt w PiS nie chce jednak obstawiać, jakie szanse na start w wyborach ma Jackiewicz. Politycy przekonują, że do listopada jest wiele czasu i wiele się może zmienić.

Jeżeli Jackiewicz nie otrzyma z partii koła ratunkowego, to szykuje się wojna o władzę we wrocławskim PiS. Kto przejmie władzę w stolicy Dolnego Śląska?

Coraz głośniej mówi się o starciu dwóch posłów - Mirosławy Stachowiak-Różeckiej i Piotra Babiarza. Coraz bardziej zauważalna jest też ich wzajemna niechęć.

Piotr Babiarz nie potwierdza dziś, czy wystartuje na regionalnego szefa partii, ale dodaje, że jest wielu czasu i przecież nie musi robić wielkich kampanii. - Znam tutaj wszystkich. Zakładałem partię we Wrocławiu - dodaje znacząco poseł.

Piotr Babiarz składa jednak ważną deklarację. - Jeżeli w wyborach wystartuje Dawid Jackiewicz, to jestem gotowy pomóc mu w zarządzaniu partią we Wrocławiu, jeżeli tylko będzie chciał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska